OBEJRZYJ: Stephen Curry spotyka się z byłym kolegą z drużyny podczas niespodziewanych pytań i odpowiedzi dla prasy, popada w nostalgię, wspominając dawne czasy

OBEJRZYJ: Stephen Curry spotyka się z byłym kolegą z drużyny podczas niespodziewanych pytań i odpowiedzi dla prasy, popada w nostalgię, wspominając dawne czasy

Stephen Curry rozmyślał o przeszłości, kiedy zauważył swojego byłego kolegę z drużyny Festusa Ezeliego, reportera NBC Sports Bay Area, podczas konferencji prasowej po zwycięstwie Golden State Warriors 126-106 zwycięstwo w sobotę nad Portland Trail Blazers.

Ezeli zapytał Curry’ego o wpływ posiadania wszechstronnych zawodników w drużynie, a zanim zaczął rozmawiać o swoich obecnych kolegach z drużyny, legenda Warriors wyraziła uznanie dla swojego byłego kolegi z drużyny.

„Siedzę tutaj i wspominam numer 31, którym kiedyś się bawiłem” – powiedział Curry.

Ezeli grał dla Warriors przez trzy sezony i notował średnio 4,2 punktu, 4,3 zbiórki i 1,0 bloku na mecz. Stephen Curry rozegrał z nim 166 meczów w sezonie zasadniczym, uzyskując bilans 124-42 i wspólnie zdobyli mistrzostwo w 2015 roku. Następnie Ezeli podpisał kontrakt z Blazers w 2016 roku, ale nie rozegrał dla nich żadnego meczu z powodu kontuzji kolana.

W ramach procesu rehabilitacji Ezeli dołączył do Santa Cruz Warriors i Westchester Knicks, obu drużyn zrzeszonych w G League. Jednak nie był w stanie wrócić do NBA i wycofał się z zawodowej koszykówki w 2021 roku z powodu utrzymujących się problemów z kolanem.

Od tego czasu przejął obowiązki reportera.

Stephen Curry opowiada o największych osiągnięciach Warriors

Po wspomnieniu czasu spędzonego z Festusem Ezelim Stephen Curry omówił charakterystyczne cechy, które obecni wielcy gracze Warriors wnoszą do zespołu.

Wojownicy w większym stopniu wykorzystywali swoje centra, gdy ich pole ataku zostało wyczerpane w wyniku bezterminowego zawieszenia Draymonda Greena.

„Jednak to wspaniale, ponieważ, jak powiedziałem, Loon (Kevon Looney) daje nam pewne spojrzenie na tę sytuację” – powiedział Curry.

Pochwalił także Looneya za mentoring dla nowicjusza Trayce’a Jacksona-Davisa.

„Trayce oczywiście uczy się od niego – gdzie być i rozumieć, szczególnie w obronie, jak być o krok do przodu. W ataku, jak wiecie, po prostu zmienia się tempo” – powiedział Curry.

„Wygląda na to, że rozumie kąty na ekranach i czas wykonywania rzutów – niezależnie od tego, czy jest to lob, czy podanie z dołu. Idę, wiadomo, do kosza. Wywiera to dużą presję na obronę, szczególnie jeśli chodzi o strzały i sposób poruszania się piłki.

Jackson-Davis w ostatnich pięciu meczach notował 11,0 punktów, 8,8 zbiórek, 2,2 asyst i 1,0 bloków w 20,6 minuty na mecz.

The Warriors zakończy rok 2023 meczami z Miami Heat i Dallas Mavericks.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *