OBEJRZYJ: Keegan Bradley dzieli się spostrzeżeniami na temat doświadczeń zawodowych golfistów w 2023 roku
PGA Tour mogło nigdy nie być w lepszej formie niż teraz, przynajmniej według Keegana Bradleya. Zwycięzca PGA Championship 2011 wie, że gra jest w dobrych rękach i że może mieć największy talent, jaki kiedykolwiek miał.
Bradley, na długo przed tym, jak zdobył mistrzostwo podróżników, mówił o stanie trasy:
„Cóż, myślę, że znacznie trudniej jest tu zostać. Został zastąpiony przez naprawdę młodych graczy, którzy są całkowicie gotowi do gry i wygrywania, bycia w drużynach Ryder Cup i wygrywania turniejów głównych. Myślę, że gracze są bardzo dobrzy. To całkiem dobry czas na wycieczkę. Przez cały ten początek roku od Maui wydaje się, że każdy turniej jest ogromny.
„Nie ma… każdy tydzień to duży portfel, każdy tydzień to miliony punktów FedEx Cup i punktów światowego rankingu. Wygląda na to, że Tour jest teraz powiększony, a presja jest większa, a stawka jest większa. ”
Do jego punktu, światowy numer 1 w tym roku kilkakrotnie przechodził z rąk do rąk. Rory McIlroy rozpoczął rok na pierwszym miejscu i od tego czasu stracił je na rzecz Jona Rahma i Scottiego Schefflera, którzy ciągle się tam iz powrotem (obecnie Scheffler wywalczył Rahma na pierwsze miejsce).
Jest też wielu młodych golfistów, którzy grają bardzo dobrze. Wyndham Clark odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w PGA Tour kilka miesięcy temu, a niedawno wygrał US Open, po raz drugi w historii.
Gra mogła nigdy nie mieć ogólnie lepszego talentu niż dzisiaj. Chociaż nie jest pełnoprawnym członkiem, istnieje legenda w postaci Tigera Woodsa , wschodzący talent w postaci Clarka oraz uznane gwiazdy, takie jak Scheffler i Rahm, które mogą być na najlepszej drodze do kultowych karier.
Keegan Bradley zastanawia się nad niesamowitą wygraną
Keegan Bradley w weekend strzelił zdumiewające 23 uderzenia poniżej par i wygrał mistrzostwo podróżników trzema pełnymi uderzeniami. Nigdy nie było co do tego wątpliwości i odniósł swoje szóste w historii zwycięstwo w PGA Tour.
Powiedział za pośrednictwem New York Post, że zwycięstwo blisko miejsca, w którym się urodził, było niesamowite:
„Dzisiaj był dzień, który zapamiętam do końca życia. Nadal nie mogę w to uwierzyć. To wydaje się snem. To był naprawdę stresujący dzień. Tak się cieszę, że to już koniec. Nie wydaje mi się, żebym kiedykolwiek miał tydzień, w którym złożyłbym to wszystko w całość. To najlepszy golf, w jaki kiedykolwiek grałem. To było moje marzenie odkąd byłem małym dzieckiem. Bardzo rzadko zdarza się, że spełniasz swoje marzenia.
„Całe życie marzyłem o grze w Fenway Park, Gillette Stadium i wydawało mi się, że jest to bliskie temu, jak bym się czuł”.
Bradley spełnił życiowe marzenie dzięki niesamowitemu i niemal doskonałemu występowi w weekend. Jak on może to przebić?
Dodaj komentarz