Obejrzyj: Joel Embiid potencjalnie uniknął ogromnej kary po tym, jak prawie zrezygnował z świętowania „Triple H” przeciwko Hawks

Obejrzyj: Joel Embiid potencjalnie uniknął ogromnej kary po tym, jak prawie zrezygnował z świętowania „Triple H” przeciwko Hawks

Obecny MVP ligi Joel Embiid zrobił wszystko, co w jego mocy, aby nie drwić po tym, jak zaliczył mocny cios w meczu przeciwko Atlanta Hawks. Embiid miał już wcześniej kłopoty z powodu niektórych swoich uroczystości, zwłaszcza skoku DX gwiazdy WWE Triple H. W wyniku tego liga została później wielokrotnie ukarana grzywną.

Tym razem po faulu Clinta Capeli Embiid przypomniał sobie, żeby nie świętować. Gwiazda Philadelphia 76ers podniosła obie ręce i prawie odprawiła radość, ale zatrzymała się w połowie.

Obejrzyj poniższy film, aby zobaczyć, jak Embiid sam się kontroluje.

Ostatni raz świętował podczas zwycięstwa 126-98 z Portland Trail Blazers 30 października 2023 r. Po meczu liga ogłosiła, że ​​Embiid został ukarany grzywną w wysokości 35 tys. dolarów za wykonanie skoku DX.

Wcześniej został ukarany grzywną w wysokości 25 000 dolarów za tę samą uroczystość, którą odbył w styczniu w wygranym 137-133 meczu z Brooklyn Nets.

Joel Embiid dołącza do Michaela Jordana w elitarnym towarzystwie

Fani mogą nie zgodzić się z tym, że Joel Embiid zdobył nagrodę MVP w zeszłym sezonie, ale pokazuje dokładny powód, dla którego ją zdobył. Wielki zawodnik Sixers był w tym sezonie niesamowity, prowadząc ich do rekordu 13-7.

Embiid niedawno zanotował 50 punktów, 13 zbiórek i siedem asyst, trafiając na poziomie 65,5% z gry, co doprowadziło zespół do zwycięstwa 131-126 z Washington Wizards. Występem Embiida dołączył do legendy Chicago Bulls, Michaela Jordana, w elitarnym gronie.

Jordan i Embiid to jedyni gracze w ciągu ostatnich 40 lat, którzy zdobyli 50 punktów, 10 zbiórek i pięć asyst, mając jednocześnie 60% skuteczności w grze.

Sześciokrotny All-Star pokazał, że ma szansę na kolejną nagrodę MVP. Embiid rozegrał 17 meczów, w których notował średnio 33,1 punktu, 11,4 zbiórki i 6,6 asyst. Zwrócił uwagę mediów na Philly po sytuacji z Jamesem Hardenem, pokazując, że zespół może się skoncentrować i wygrać pomimo rozmów poza boiskiem.

Jego niedawny występ, w którym zdobył 50 punktów, jest jego szóstym w karierze. Po meczu opowiedział o swojej mentalności i o tym, jak udało mu się wnieść znaczną kwotę do punktacji.

„Czułem, że to jeden z tych wieczorów, kiedy muszę zagrać agresywnie i dać z siebie wszystko” – powiedział Embiid. „Czasami twoja drużyna potrzebuje cię jako rozgrywającego, ale czasami potrzebuje, żebyś strzelał gole. Ale oni podawali podania, za każdym razem wykonywali właściwe zagrania, a ja właśnie je skończyłem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *