Zobacz: Drew McIntyre w złym humorze przed głównym meczem o tytuł na WWE RAW Day 1

Zobacz: Drew McIntyre w złym humorze przed głównym meczem o tytuł na WWE RAW Day 1

Drew McIntyre wydaje się być w złym humorze przed dzisiejszą walką o tytuł na WWE RAW.

Weteran miał rok do zapomnienia w 2023 r., ale ma nadzieję, że dziś wieczorem rozpocznie 2024 r. w dobrym stylu na czerwonej marce. Seth Rollins ma bronić tytułu mistrza świata wagi ciężkiej przeciwko Drew McIntyre dziś wieczorem w pierwszym odcinku WWE RAW. The Visionary skutecznie obronił tytuł przeciwko McIntyre na Crown Jewel 2023 4 listopada.

McIntyre ma trudności z powrotem na szczyt tabeli, odkąd przegrał z Romanem Reignsem na Clash at the Castle 2022. Nie udało mu się też zdobyć tytułu Intercontinental Championship od Gunthera pomimo licznych szans w 2023 roku.

Przed dzisiejszym występem WWE udostępniło wideo przedstawiające Drew McIntyre przybywającego do Pechanga Arena w San Diego w Kalifornii. Do McIntyre’a poproszono o rozmowę, ale nie okazał on zainteresowania i przeszedł obok kamerzysty, co widać na poniższym filmie.

Były scenarzysta WWE Vince Russo przedstawia wyjątkową historię Drew McIntyre

Legenda wrestlingu Vince Russo zasugerował niedawno, aby Drew McIntyre wcielił się w rolę wynajętego rewolwerowca na RAW.

Russo oświadczył, że zarezerwuje McIntyre’a jako najemnika bez emocji, a fani nie będą mieli pojęcia, jakie są jego zamiary co tydzień.

„Zarezerwowałbym Drew jako najemnika. Babyface czy heel, nigdy nie wiesz, co zrobi. To prawie tak, jakby po tym wszystkim i w ogóle był teraz człowiekiem na wyspie. On nie ma żadnych emocji […] Tak bym go określił.” [Od 01:18]

Drew McIntyre dwukrotnie w swojej karierze zdobywał mistrzostwo WWE, ale oba panowania miały miejsce podczas pandemii bez obecności fanów.

Fascynujące będzie zobaczyć, czy 38-latkowi uda się zdetronizować Setha Rollinsa i zdobyć tytuł mistrza świata wagi ciężkiej dziś wieczorem podczas pierwszego dnia odcinka RAW.

Którego meczu na RAW najbardziej nie możesz się doczekać? Zagłosuj w sekcji komentarzy poniżej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *