Kilku właścicieli Apple iPhone nagle zaczęło doświadczać problemów podczas próby aktywacji lub korzystania z iCloud Private Relay. Wydaje się, że w spoilery grają nie tylko dostawcy usług telekomunikacyjnych. Mogą to być polityki Apple i oprogramowanie do kontroli rodzicielskiej do filtrowania treści, które uniemożliwiają działanie funkcji Private Relay.
Kilku właścicieli iPhone’ów w Europie po raz pierwszy napotkało problemy podczas próby użycia iCloud Private Relay. Problem początkowo ograniczał się do jednego operatora komórkowego, ale wkrótce rozprzestrzenił się na kilku dostawców usług bezprzewodowych. Potem problem przeskoczył nad stawem, a niektórzy klienci T-Mobile i Sprint z USA zaczęli mieć problemy z dostępem do tej funkcji.
iCloud Private Relay to nowa funkcja wprowadzona przez Apple w iOS 15. Ta funkcja dodaje warstwę prywatności, aby ukryć korzystanie z Internetu przez użytkowników iPhone’a przed ciekawskimi oczami. Zasadniczo Apple najpierw otrzymuje żądanie ruchu sieciowego od użytkownika iPhone’a lub Maca i wysyła je do jednego ze swoich serwerów. Żądanie jest następnie przekierowywane przez drugi serwer obsługiwany przez stronę trzecią.
Jeśli brzmi to jak VPN (wirtualna sieć prywatna), to dlatego, że właśnie to oferuje iCloud Private Relay. Jedyna różnica polega na tym, że rozwiązanie Apple jest wbudowane w iOS i macOS. Właściciele iPhone’ów i komputerów Mac nie muszą pobierać żadnego oprogramowania innych firm ani instalować ani konfigurować bram VPN. Należy zauważyć, że funkcja jest nadal w „publicznej wersji beta”.
Po tym, jak funkcja nagle przestała działać na niektórych iPhone’ach i Macach, kilku użytkowników otwarcie stwierdziło, że to dostawcy usług uniemożliwiali niezawodne działanie iCloud Private Relay. Ostatecznie ta funkcja może znacznie ograniczyć ilość danych o użytkowaniu, które operatorzy komórkowi mogą zbierać na temat swoich klientów.
Nawiasem mówiąc, kilku operatorów w Europie blokuje iCloud Private Relay, jeśli użytkownicy przełączą się na dane komórkowe. Wydaje się jednak, że ta funkcja może nie działać poprawnie, jeśli użytkownik iPhone’a zawiera oprogramowanie do kontroli rodzicielskiej w celu filtrowania treści. Ta funkcja powinna działać poprawnie, jeśli właściciel iPhone’a lub Maca wyłączył filtrowanie treści. Cytat rzecznika T-Mobile wyemitowany przez 9to5Mac potwierdził to:
„Klienci, którzy wybierają plany i funkcje z filtrowaniem treści (takie jak kontrola rodzicielska), nie mają dostępu do iCloud Private Relay, aby te usługi działały zgodnie z oczekiwaniami. Wszyscy pozostali klienci nie mają żadnych ograniczeń. “
Nie jest od razu jasne, dlaczego i w jaki sposób filtrowanie treści utrudnia działanie iCloud Private Relay. W końcu Apple będzie traktować priorytetowo cenzurowanie poufnych multimediów, ale nie tylko wyłączy w tym celu własną sieć VPN. Podczas gdy operatorzy telekomunikacyjni bronią swojej pozycji, Apple jeszcze tego nie skomentował.
Dodaj komentarz