„Vince miał rację, zwalniając ich” – WWE Universe określa byłych mistrzów, którzy powrócili w zeszłym roku, jako najgorszych ponownie zatrudnionych przez Triple H

„Vince miał rację, zwalniając ich” – WWE Universe określa byłych mistrzów, którzy powrócili w zeszłym roku, jako najgorszych ponownie zatrudnionych przez Triple H

Triple H nie wstydził się przywracać do WWE gwiazd, które za panowania Vince’a McMahona uznano za nadwyżki w stosunku do wymagań.

Choć niektórym się to udało, fani nie są szczególnie pod wrażeniem dotychczasowej pracy Luke’a Gallowsa i Karla Andersona w firmie. Duet powrócił do promocji w Stamford w październiku 2022 r. po zwolnieniu podczas niechlubnych cięć budżetowych na 2020 r. wynikających z pandemii Covid-19. Po powrocie ponownie połączyli siły z AJ Stylesem, pomagając The Phenomenal One w jego feudzie z The Judgment Day.

Jednak The Good Brothers nie zrobili nic godnego uwagi od czasu feudu i są w dużej mierze ograniczeni do krótkich fragmentów za kulisami na SmackDown. Ostatni raz walczyli w programach telewizyjnych w sierpniu 2023 roku i rzadko rywalizują także na żywo. Wielu fanów uważa nawet, że byli mistrzowie Tag Team są najgorszymi ponownie zatrudnionymi przez Triple H. Kilku fanów wspomniało także takie nazwiska jak Johnny Gargano , Emma i Hit Row.

Poniżej zamieszczono kilka z wielu reakcji:

WWE przy niektórych okazjach w przeszłości drażniło rozłam pomiędzy AJ Stylesem, Gallowsem i Andersonem. Duet nie wspierał The Phenomenal One podczas jego rywalizacji z Bloodline, z czego lider The OC nie był zbyt zadowolony.

Triple H przywrócił wiele wcześniej zwolnionych gwiazd WWE

Triple H dokonał kilku zmian w programach WWE od czasu przejęcia obowiązków twórczych od swojego teścia Vince’a McMahona. Jedną z głównych zmian było wzmocnienie składu, któremu brakowało głębi w starym reżimie.

Hunter sprowadził wiele wcześniej ujawnionych nazwisk w ciągu ostatniego półtora roku, poza promowaniem talentów NXT. Chociaż niektóre powroty już ruszyły, kilka wciąż stoi na nogi.

Najnowsze nazwiska, które powróciły, to Akam i Rezar, znani również jako The Authors of Pain. Duet wraz z Paulem Elleringiem połączył siły z Karrionem Krossem na SmackDown. Trio, nazwane The Final Testament, jest obecnie uwikłane w feud z Bobbym Lashleyem i The Street Profits. Wczoraj wieczorem dwie grupy stanęły twarzą w twarz w sprawie niebieskiej marki, gdzie Final Testament po raz kolejny miał przewagę.

WWE będzie gospodarzem pierwszego w tym roku wydarzenia na żywo premium, podczas którego gwiazdorska drużyna uda się na Florydę na Royal Rumble. Fani mogą spodziewać się, że wiele z niedawno powracających nazwisk pojawi się w Royal Rumble mężczyzn i kobiet.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *