Vince Russo mówi, że legenda WWE doprowadzała go do szaleństwa z jednego powodu (wyłącznie)

Vince Russo mówi, że legenda WWE doprowadzała go do szaleństwa z jednego powodu (wyłącznie)

Były scenarzysta WWE, Vince Russo, niedawno mówił o zmarłym wielkim Daveyu Boyu Smithie i o tym, jak jeden z jego nawyków doprowadzał go do szaleństwa.

Były mistrz Europy miał wiele występów w WWE przez całą swoją karierę, gdzie występował pod pseudonimem The British Bulldog. Największe zwycięstwo w jego karierze prawdopodobnie miało miejsce na SummerSlam 1992, gdzie pokonał Breta Harta o mistrzostwo międzykontynentalne przed wypełnionym tłumem na stadionie Wembley w Londynie.

Davey Boy Smith zmarł tragicznie w 2002 roku na zawał serca w wieku 39 lat. W ostatnim wydaniu We Wrestling The Wrestling Outlaws, Vince Russo jako pierwszy wspomniał, jak wiele osób, które osiągnęły status legendy, źle się zachowuje. Jednak Russo uważał, że Smith był wyjątkiem i jednym z najmilszych facetów.

„Wiesz, kiedy ktoś ma status legendy i to prawie tak, jakby miał prawo być reklamą ***. Myślę, że Davey Boy Smith miał status legendy. Naprawdę, naprawdę. Bracie, najmilszy facet. Cholernie najmilszy facet.

Co więcej, Vince Russo przypomniał sobie, jak Davey Boy Smith często potrzebował wieczności, aby nałożyć olejek do ciała przed wszystkimi jego wcześniej nagranymi segmentami, pozostawiając go sfrustrowanym.

„Ale powiem ci, co doprowadzało mnie do szału. Zawsze byłem odpowiedzialny za pre-taśmę, więc muszę dostać się do talentu; Musiałem tam zostać, ponieważ oni nigdy nie chcieli robić pre-tape. Jedna rzecz o Davey Boyu Smithie, przed każdym pre-taśmą było 15-minutowe naoliwienie. Jeśli zrobiliśmy kolejny pięć minut później, miał kolejne 15 minut oleju. Stawałem tam i mówiłem: „Bracie, właśnie się naoliwiłeś! Musimy to zrobić.’” [0:36 – 1:36]

Sprawdź pełny film poniżej:

Gillberg o współpracy z legendą WWE, Daveyem Boyem Smithem

Występując w zeszłym roku w We Wrestling’s UnSKripted, Gillberg otworzył się na temat pracy z Daveyem Boyem Smithem. Była gwiazda WWE wspomniała , że ​​dzielenie się ringiem ze zmarłą legendą i kilkoma innymi weteranami z minionej epoki było radością.

„Zapasy z buldogiem brytyjskim były niesamowite. Mówię to o wszystkich, ale szczerze mówiąc, wszystkie stare gwiazdy WWF, mówię o Putskim i wszyscy, byli najmilszymi, najmilszymi facetami” – dodał Gillberg. „Mówię o starych ludziach. Byli najmilszymi, najfajniejszymi facetami, jakich kiedykolwiek spotkałeś. Wyjście tam było wielką przyjemnością. Arnold Skaaland, Andre the Giant, wszyscy, to była najfajniejsza rzecz na świecie, a ja musiałem z nimi walczyć.

Davey Boy Smith został pośmiertnie wprowadzony do WWE Hall of Fame w 2020 roku za swój niesamowity wkład w branżę pro wrestlingu.

Jeśli bierzesz cytaty z pierwszej połowy tego artykułu, umieść film z YouTube i wpisz We Wrestling.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *