Vince McMahon poinstruował kiedyś spikerów WWE, aby „zakopali” Hall of Fame podczas debiutu

Vince McMahon poinstruował kiedyś spikerów WWE, aby „zakopali” Hall of Fame podczas debiutu

Prezes wykonawczy WWE, Vince McMahon, w oczach niektórych fanów nie jest tak doskonałym bookerem. Pokazał interesujące trendy w supergwiazdach, które popycha i w swoich podpisach, a nawet wstrzyknął się w kilka historii. Teraz spójrzmy wstecz na jeden z momentów, w których sam Szef podjął decyzję o rezerwacji, co w oczach wielu można uznać za małostkowe.

W 2015 roku fani zobaczyli debiut jednej z ikon WCW, Stinga, który przybył do WWE, aby rozpocząć feud z The Authority i Triple H. Feud przeniósł się na Wrestlemanię w tym roku, a The Stinger Debiut w ringu WWE przeciwko 14-krotnemu mistrzowi świata. To była idealna okazja dla Stinga, aby zakończyć ten rozdział z The Authority.

W 2020 roku w swoim The ARN Show Arn Anderson, który przez prawie dwie dekady pracował za kulisami WWE, ujawnił wydarzenia za kulisami związane z meczem Triple H i Stinga. Ujawnił, że oprócz tego, że Triple H został zmuszony do wygrania meczu, sam Vince McMahon chciał, aby spiker pogrzebał Stinga i sprawił, że jego porażka wydawała się jeszcze bardziej zawstydzająca. To byłby jego ostatni sposób na powiedzenie, że WWE przebija WCW i przebicie poprzedniego awansu.

„Wszystko, co dało spikerom – i wiem, że im to podano – po prostu pochowali Stinga. „Minnow w dużym stawie”. Po prostu totalna protekcjonalność. „Facet nie w swoim żywiole”. „To jest teraz WrestleMania”. „Jesteś tylko małą rybką w wielkim jeziorze”.

Według Vince’a McMahona, WWE Hall of Famer Stone Cold Steve Austin był wart tylko połowy karty

Stone Cold Steve Austin był jedną z najpopularniejszych supergwiazd swojej epoki. Prowadził feud z wieloma, ale jednym z najbardziej charakterystycznych jest jego bardzo chaotyczny związek z Vincem McMahonem. Widzieliśmy wiele kultowych momentów w historii, z tymi dwiema ikonami po przeciwnych stronach.

Nawet dzisiaj wydaje się, że istnieje między nimi niekończąca się wrogość, ale prawie tak nie było. Niedawno Jake „The Snake” Roberts ujawnił w swoim podcaście The Snake Pit , że prawie do tego nie doszło. Stało się tak, ponieważ Przewodniczący uważał, że Austin nie był kimś wyższym niż talent na poziomie średniej karty.

„Po tym, jak obserwowałem go przez chwilę, poszedłem do Vince’a i powiedziałem:„ To twoja następna supergwiazda ”- powiedział Roberts. „A on powiedział:„ Żartujesz? Nie widzę go w niczym innym niż w połowie karty. Dokładnie to powiedział, w najlepszym razie w połowie karty. Był gotowy, zagruntowany, gotowy, ustalony. Robiłem wszystko, żeby Steve zrobił.” (h/t Wrestling Inc. )

Patrząc wstecz na wiele momentów w historii i słysząc o ich zakulisowych wydarzeniach, jest wiele rewelacji na temat tego, co by było, gdyby.

Co byś zmienił w odniesieniu do porażki Stinga w jego debiucie w WWE? Daj nam znać, co myślisz w sekcji komentarzy poniżej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *