WIDEO: Fan zrzuca Jorge Masvidala po tym, jak został ciężko ranny w wyniku kopnięcia w nogę, fani reagują: „Złamał nogę, ale będzie miał historię” 

WIDEO: Fan zrzuca Jorge Masvidala po tym, jak został ciężko ranny w wyniku kopnięcia w nogę, fani reagują: „Złamał nogę, ale będzie miał historię” 

Kopnięcia w nogi Jorge Masvidala dołączyły ostatnio do utrzymującego się trendu sparingów zawodników MMA i demonstracji technik przed kibicami. W jego przypadku nie sparował kibica, ale kopnął mocno nogą w czołową nogę kibica, przez co ten upadł z bólu, po czym pokazał środkowym palcem chichoczącemu Masvidalowi.

Oczywiście filmik, który został opublikowany na YouTubie i udostępniony na X/Twitterze, gdzie spotkał się z ogromnym zainteresowaniem fanów. Wiele osób pojawiło się w sekcji komentarzy pod klipem, aby podzielić się swoimi przemyśleniami na ten temat, a ich reakcje były po prostu humorystyczne.

Jeden z fanów zakwestionował mądrość nieprzeszkolonego fana, który prosił o przeżycie bólu spowodowanego kopnięciem w nogę.

„Kopnięcia w nogi bolą jak cholera, dlaczego o to prosiłeś?”

Inna fanka podzieliła się podobnymi opiniami na temat bólu, ale uznała, że ​​był to niezapomniany moment.

„Ha. Złamał nogę, ale będzie miał historię”

Inni jednak uważali, że fan na klipie pożałuje swojej prośby.

„Jutro będzie tego żałował”

Wiele innych komentarzy było podobnych.

„Poczuje to rano”

Kolaż reakcji fanów można zobaczyć poniżej:

Reakcje fanów na kopnięcie fana przez Jorge Masvidala
Reakcje fanów na kopnięcie fana przez Jorge Masvidala

Podczas gdy Masvidal demonstrował technikę często stosowaną w MMA, obecnie jego wzrok skupia się na meczu bokserskim. „Gamebred” powrócił do przejścia na emeryturę, co ogłosił zaledwie w zeszłym roku, 8 kwietnia 2023 r., po apatycznym występie przeciwko Gilbertowi Burnsowi na UFC 287.

Oznaczało to jego czwartą z rzędu porażkę, a gdy wiek go dogonił, poczuł, że nie może już konkurować z wyższą klasą dywizji półśredniej. Jednakże ze względu na chęć rywalizacji niepokoi go odejście z drużyny po porażce i chciałby to zrobić na lepszych warunkach .

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *