„Całkowicie żałosna ze strony Ons Jabeur, jest załamana psychicznie od czasu Wimbledonu” – fani reagują na „zniszczenie” Tunezyjki po porażce w Australian Open 2R
Głośna porażka Ons Jabeura z Mirrą Andreevą w drugiej rundzie Australian Open 2024 pozostawiła fanów tenisa z niedowierzaniem.
Jabeur dobrze rozpoczęła swoją kampanię w Melbourne, pokonując Julię Starodubtsewę 6:3, 6:1 w pierwszym meczu turnieju. Tunezyjka nie była jednak w stanie powtórzyć swojego występu klinicznego w starciu w drugiej rundzie z Mirrą Andreevą.
Andreeva zdominowała spotkanie od samego skoku, zapewniając sobie pierwszego seta 6:0. 16-latka kontynuowała swój znakomity występ także w drugim secie, wygrywając 6:2 i w ciągu zaledwie 54 minut wywołała oszałamiającą przewagę nad szóstym rozstawionym zespołem. W ten sposób Rosjanka odniosła także pierwsze w historii zwycięstwo nad przeciwnikiem z pierwszej dziesiątki.
Fani tenisa byli zaskoczeni słabym występem Ons Jabeur. Jeden z fanów ostro skrytykował Tunezyjkę, przypisując jej problemy dostrzegalnemu załamaniu psychicznemu od czasu porażki z Marketą Vondrousovą w finale Mistrzostw Wimbledonu w 2023 roku.
„Po prostu żałosne ze strony Jabeura. Od czasu Wimbledonu jest załamana psychicznie, ale to nowy najniższy poziom. Wyglądało, jakby nawet nie należała do tego samego kortu, tak wiele UE” – napisała fanka.
Inny fan wyraził wątpliwości co do zdolności szóstego miejsca na świecie do odbicia się po zeszłorocznej porażce na Wimbledonie.
„Naprawdę nie jestem przekonany, czy uda jej się dojść do siebie po tym meczu. Myślę, że to był naprawdę straszny psychicznie mecz i stracona szansa” – napisał fan.
Jeden z fanów zwięźle zauważył, że Andreeva całkowicie „unicestwiła” 29-latkę.
„Zniszczony” – skomentował inny fan.
Oto kilka innych reakcji fanów:
Ons Jabeur: „Pomysł na posiadanie dziecka zniknął wraz z trofeum Wimbledonu”
Przed swoją kampanią na Australian Open 2024 Ons Jabeur ujawniła, że zdobycie jej pierwszego tytułu Wielkiego Szlema na Mistrzostwach Wimbledonu 2023 oznaczałoby umożliwiła jej bezzwłoczne urodzenie dziecka ze swoim mężem Karimem Kamounem.
„Ludzie myślą, że wywieram na mnie taką presję, ponieważ chcę to zrobić dla innych, co nie jest prawdą. Działo się tam coś osobistego. Wygrywam ten [finał], że mogę mieć dziecko od razu. I ten sen zniknął. Dręczył mnie strach. W końcu jestem tylko człowiekiem, co mogę zrobić więcej?” – powiedział Ons Jabeur.
Tunezyjka określiła tę porażkę jako najcięższą w jej karierze ze względu na znaczący wpływ, jaki wywarła ona na plany niej i Kamouna dotyczące założenia rodziny, ujawniając, że porażka doprowadziła ich do łez.
„To była najcięższa strata w mojej karierze, ponieważ zniszczyła mnie emocjonalnie, nie tylko wygrana Wimbledonu, ale także myśl o posiadaniu dziecka zniknęła wraz z trofeum Wimbledonu. Myślę, że to właśnie zabiło mnie i Karima. Płakaliśmy jak dzieci” – dodała.
Porażka Ons Jabeur w finale Wimbledonu 2023 była jej trzecią porażką w finale Wielkiego Szlema po przegranej w finale Wimbledonu 2022 z Eleną Rybakiną i Finał US Open 2022 dla Igi Świątek.
Dodaj komentarz