„Kiedyś myślałem, że tylko Sochan nienawidzi Wemby”: fani NBA krytykują Spurs za pozorne ignorowanie Victora Wembanyamy w kwestii otwartego wyglądu
Fani NBA byli wściekli, że debiutant San Antonio Spurs Victor Wembanyama nie wystąpił w czwartkowym meczu przeciwko Milwaukee Bucks w domu.
Swoimi uczuciami wyrazili w mediach społecznościowych, reagując na konkretną akcję z udziałem napastnika Juliana Champagniego, który podjechał do kosza, ale nie trafił w wsad, zamiast podać piłkę do otwartego „Wemby” w bramce.
Poniżej podajemy, co niektórzy z nich napisali na X (dawniej Twitterze):
@Sesa_Opas napisał: Kiedyś myślałem, że Sochan jest jedynym, który nienawidzi Wemby
@playbyplaybark napisał: Bruh jest szeroko otwarty, 7 stóp 4 otwarty, a oni po prostu myślą, że są Kyrie
@MZaibi74 napisał: W każdym meczu konsekwentnie znajduje się na otwartych pozycjach, jednak jego koledzy z drużyny wydają się niechętni do podawania mu piłki.
@Obey_Zee napisał: W tym momencie musi to być zamierzone
@SoloPHL napisał: Musisz wiedzieć, że potok będzie dla ciebie wyzwaniem na obręczy. Musi być przepustka
@N_Magaro napisał: Przegapiłeś pokoleniową siódemkę w dniu swoich urodzin? Smh…
@MichaelGar93 napisał: ludzie mają Cheta na Wemby, a Wemby radzi sobie z tym gównem, a prowadzenie w każdej statystyce jest szalone
@spencerhoops_ napisał: Bardzo potrzebują pg
@edw000rd napisał: Próbowałem to wyjaśnić przez cały sezon, jego liczba wyniosłaby ponad 25, gdyby regularnie dostawał piłkę w takich sytuacjach
OBEJRZYJ: Giannis Antetokounmpo i Victor Wembanyama rozgrywają mecz o przewagę
Pierwszy mecz pomiędzy zawodnikami pokolenia Giannis Antetokounmpod i Victorem Wembanyamą nie zawiódł, obaj zaliczyli doskonałe występy w NBA fani, aby mogli się wygrzewać. Zawierały skróty z najlepszych momentów, które warto oglądać wielokrotnie.
Szczególnie jedna sekwencja miała miejsce na początku drugiej kwarty meczu w San Antonio, kiedy obaj wymienili się kreatywnymi wsadami.
Antetokounmpo jako pierwszy rzucił młotem, omijając obronę Spurs Jeremy’ego Sochana w polu karnym, obracając się przed uderzeniem wsad.
W następnej akcji Victor Wembanyama bawił się obroną Bucks, aby się uwolnić, po czym odbił piłkę od tablicy, a następnie chwycił kamień w celu wykonania wsadu, co wprawiło kibiców w rodzinne miasto w szał.
Sprawdź poniższą sekwencję:
Jednak Antetokounmpo śmiał się ostatni w ich rozgrywce, gdy Bucks pokonali Spurs 125-121 i poprawili swój bilans do 25-10 w sezonie, zajmując drugie miejsce w Konferencji Wschodniej.
Grecki dziwak zanotował niemal triple-double wynoszący 44 punkty, 14 zbiórek i siedem asyst. Tymczasem Damian Lillard zdobył 25 punktów i 10 asyst.
W przypadku Spurs (5-29) Devin Vassell był królem strzelców z 34 punktami, a Victor Wembanyama miał 27 punktów, dziewięć zbiórek i pięć bloków.
Dodaj komentarz