Ukraińskie działa zniszczyły trzy rosyjskie czołgi. RK-3 Corsair demonstruje swoją moc
Wojska ukraińskie dysponują pociskami rakietowymi RK-3 Korsair.
RK-3 „Korsar” to przeciwpancerny pocisk kierowany przeznaczony do niszczenia mobilnych celów opancerzonych (w tym z dodatkową ochroną dynamiczną), a także umocnień lub sprzętu zakopanego w ziemi.
Rakieta może być wystrzelona z wyrzutni naramiennej lub ze statywu – naprowadzana jest zdalnie za pomocą wiązki laserowej, co uodparnia ją na elektroniczne środki zaradcze. Co ważne, z wyrzutni można korzystać zarówno w dzień, jak i w nocy.
Jak zachowuje się pocisk RK-3 Corsair na Ukrainie?
Do tej pory prawie nie słyszeliśmy o wyrzutni RK-3 Korsar w kontekście wojny na Wschodzie, ale ostatnio w sieci pojawił się film pokazujący broń w użyciu bojowym.
Ten film opowiada o działaniach Gwardii Narodowej Ukrainy, które mają pokazać zniszczenie trzech rosyjskich pojazdów w pobliżu wsi Jaremówka w obwodzie charkowskim we wschodniej Ukrainie.
Opublikowane wideo jest mocno zmontowane (pomiędzy klatkami widoczne są cięcia), więc jego autentyczność może być kwestionowana. Jeśli jednak materiał jest prawdziwy, a operator rzeczywiście zniszczył trzy rosyjskie samochody „piratem”, to wyczyn z pewnością zrobi dobre wrażenie na wojsku (tym po drugiej stronie też pewnie).
To nie pierwsza taka akcja ukraińskiego wojska. Wcześniej podobny atak miał miejsce w mieście Izjum w obwodzie charkowskim, gdzie jeden operator rakiety Stugna-P zniszczył w ciągu 3 minut cztery rosyjskie czołgi.
Źródło: Wikipedia, Ukraine Leaks, Ukraine Weapons Tracker.
Dodaj komentarz