Świat UFC krytykuje Israela Adesanyę za śledzenie towarzyskiego spotkania na lotnisku z Alexem Pereirą tanim potshotem na Instagramie
Chociaż jest mało prawdopodobne, że ponownie zmierzą się w najbliższej przyszłości, wydaje się, że mistrz wagi średniej UFC Israel Adesanya i były posiadacz tytułu Alex Pereira nie mogą się unikać.
Obaj rywale mierzyli się ze sobą cztery razy w przeszłości, Pereira wygrał trzy swoje pojedynki, a Adesanya ostatecznie odniósł zwycięstwo w ich ostatnim starciu na UFC 287.
Po ich niedawnej walce wydawało się, że obaj mężczyźni zakopali topór wojenny, ale wygląda na to, że stara rywalizacja nigdy tak naprawdę nie umrze, szczególnie z perspektywy Adesanyi.
W czymś, co wydawało się być zbiegiem okoliczności, dwaj bojownicy niedawno skrzyżowali ścieżki na lotnisku, a obaj mężczyźni publikują filmy ze spotkania w mediach społecznościowych.
Perspektywa Adesanyi sprawiła, że nazwał swoje życie „grą wideo”, zasadniczo sugerując, że po prostu nie może uniknąć Brazylijczyka.
Podczas gdy wideo Pereiry pokazało dwóch mężczyzn zachowujących się w serdeczny sposób, późniejsza historia na Instagramie z „The Last Stylebender” była nieco bardziej bezwzględna.
Opublikował zdjęcie Pereiry, zrobione od tyłu w widocznej kolejce, i napisał „FYI: dostałem śmiertelny strzał” w odniesieniu do jego nokautu „Poatana”.
Jak można się było spodziewać, wielu fanów UFC nie spodobało się to w internecie. Niektórzy nazywali go „kulony”, a inni kwestionowali, dlaczego zdecydował się czekać, aż Pereira odwróci się plecami, by zrobić zdjęcie.
Israel Adesanya vs. Alex Pereira: Czy obaj rywale prawdopodobnie będą walczyć ponownie?
Sądząc po ich niedawnym spotkaniu na lotnisku, rywalizacja między Israelem Adesanyą a Alexem Pereirą wciąż się nie zakończyła.
Pytanie więc, czy ci dwaj rywale spotkają się w oktagonie po raz trzeci w najbliższej przyszłości.
W tej chwili ta walka nie wydaje się prawdopodobna. Po niedawnej porażce z „The Last Stylebender”, Pereira szybko ogłosił, że przechodzi do 205 funtów na następną walkę.
Od tego czasu ogłoszono , że „Poatan” zmierzy się z byłym mistrzem wagi półciężkiej Janem Błachowiczem na UFC 291, w walce, która może postawić go na drodze do walki o tytuł w kategorii 205 funtów.
Tymczasem kolejna walka Israela Adesanyi o pas wagi średniej nie została jeszcze ogłoszona. Jednak mocno sugerowano , że kiedy wróci do akcji, zmierzy się ze zwycięzcą nadchodzącej walki między Robertem Whittakerem a Dricusem du Plessisem.
Biorąc pod uwagę, że ta walka ma się odbyć 9 lipca na UFC 290, można przypuszczać, że Adesanya może wrócić dopiero w 2024 roku.
Dodaj komentarz