Interesariusze UFC mogą naciskać na Danę White’a, aby doszło do walki Francisa Ngannou z Jonem Jonesem: trener Eric Nicksick
Odejście Francisa Ngannou z UFC, wraz z komentarzami Dana White’a, że organizacja nigdy nie podpisze z nim ponownie kontraktu, wydawało się, że na dobre zamknęły drzwi do walki Ngannou vs. Jon Jones.
Jednak trener Ngannou zwrócił ostatnio uwagę, że interesariusze UFC mogą wywierać presję na White’a, aby zorganizował walkę pomiędzy „Predatorem” a Jonesem.
„Bones” otwarcie przyznał, że bardzo niewielu zawodników w wadze ciężkiej ekscytuje go poza Stipe Miocicem, a wcześniej Francisem Ngannou. Eric Nicksick, główny trener „The Predator”, uważa, że UFC może zostać zmuszone do ponownego podpisania kontraktu z Ngannou, jeśli nie będzie pojedynków dla Jona Jonesa w wadze ciężkiej.
Nicksick udzielił niedawno wywiadu Submission Radio, gdzie został zapytany o możliwość pojedynku Ngannou vs. Jones w przyszłości. Powiedział to:
„Powiedzmy, że Jon wychodzi tam i wygrywa swoją następną walkę, pokonuje Stipe’a lub kogokolwiek, z kim go ustawią. Wspomniał już, że tak naprawdę nie ma dla niego nic innego poza Francisem Ngannou. Jeśli mamy tylko umowę na dwie walki z PFL, a PFL, na ich korzyść, wypracowało tę umowę cudownie… Musisz pamiętać, tak, Dana [White] i Hunter [Campbell] prowadzą UFC, ale są też ludzie ponad nimi. Są inwestorzy, są WME i IMG oraz ludzie, którzy naprawdę [mają coś do powiedzenia], na przykład ESPN. Czuję, że mają szefów na szefach, którzy mogą powiedzieć: „Nie, stary, zrobimy to”.
Obejrzyj poniższy film od 9:50:
Francis Ngannou niedawno podpisał kontrakt z Professional Fighters League (PFL), ale Eric Nicksick zauważył, że umowa dotyczyła tylko dwóch walk i że Ngannou może potencjalnie zostać wolnym agentem w krótkim czasie.
Francis Ngannou omawia swoją rolę przewodniczącego PFL Africa
Decyzja Francisa Ngannou o podpisaniu kontraktu z PFL okazała się dobra dla byłego mistrza wagi ciężkiej UFC. „The Predator” ujawnił, że w ramach nowej umowy wszyscy jego przeciwnicy zarobią co najmniej 2 miliony dolarów za walkę z nim.
Ngannou jest także nowo mianowanym przewodniczącym PFL Africa, projektu, który może katapultować postęp mieszanych sztuk walki na macierzystym kontynencie.
„The Predator” omówił swoją nową rolę w promocji i podzielił się powodami, dla których podpisał kontrakt z PFL. Powiedział to:
„Powodem, dla którego podpisałem kontrakt z PFL, jest chęć rozwoju tego sportu, przede wszystkim w Afryce. Zamierzamy rozwijać talenty w Afryce, pomagać im w odpowiednim szkoleniu, dostępie do odpowiedniej infrastruktury i dawać im platformę do walki, a także zapewnić utrzymanie ich rodzinom…”
Obejrzyj wideo poniżej:
𝐄𝐋𝐄𝐕𝐀𝐓𝐈𝐍𝐆 𝐌𝐌𝐀 and giving opportunities to those in need ⬆️@francis_ngannou plans on doing exactly that as PFL Africa Chairman pic.twitter.com/IQHCRy8wGw
— PFL (@PFLMMA) May 17, 2023
Dodaj komentarz