Prognozy UFC: UFC Fight Night: Brendan Allen kontra Chris Curtis 2

Prognozy UFC: UFC Fight Night: Brendan Allen kontra Chris Curtis 2

W ten weekend UFC po raz kolejny zorganizuje swoją najnowszą galę Fight Night w APEX w Las Vegas, której głównym wydarzeniem będzie walka w wadze średniej.

Pomimo braku gwiazdorskiej gali UFC Fight Night: Brendan Allen vs. Chris Curtis 2 nie jest zaskakujące, ponieważ rozgrywa się na tydzień przed jednym z największych wydarzeń 2024 roku.

Dlatego też, pomimo niskich oczekiwań, najbardziej optymistyczni fani mogą spodziewać się jedynie serii emocjonujących walk i być może ekscytujących zakończeń tego wydarzenia.

Oczekiwane wyniki UFC Fight Night: Brendan Allen vs. Chris Curtis 2 są następujące.

#1. Wyczekiwane starcie UFC w wadze średniej: Brendan Allen kontra Chris Curtis

Od początku 2022 roku Brendan Allen robi furorę w wadze średniej UFC. Dzięki imponującemu rekordowi sześciu kolejnych zwycięstw, z których pięć odbyło się przez poddanie, zawodnik znany jako „All In” awansował na 6. miejsce w rankingach.

Początkowo miał zmierzyć się z byłym pretendentem do tytułu Marvinem Vettorim, co byłoby dla niego znaczącą szansą. Jednak z powodu kontuzji Vettoriego Allen otrzymał alternatywną szansę.

Zamiast szansy na wejście do pierwszej piątki, będzie teraz miał okazję zemścić się za poprzednią porażkę.

Po pokonaniu Allena przez TKO w 2021 roku Chris Curtis nie może się doczekać powtórzenia swojego sukcesu w nadchodzącym meczu. Czy „Action Manowi” uda się to jeszcze raz osiągnąć?

Bez wątpienia korzystne byłoby przeanalizowanie ich pierwszego spotkania, aby dowiedzieć się, jak to spotkanie może się potoczyć.

Allen przystąpił do tego meczu z silnym poczuciem pewności, co nie było nieoczekiwane, biorąc pod uwagę, że Curtis zaakceptował to w krótkim czasie.

Mimo mocnego początku pierwszej rundy „All In” konsekwentnie popełniał jeden błąd. Nieustannie próbował pokonać ciosy Curtisa i chociaż udało mu się zadać wiele własnych, ostatecznie siła „Action Mana” okazała się zbyt duża.

Po uderzeniu brutalną prawą ręką Curtis zadał serię wściekłych kolan, ostatecznie zdobywając premię za wydajność.

Wydaje się jednak, że to Allen poczynił od tego czasu największy postęp. Początkowo „All In” był postrzegany jako wojownik o szerokim zakresie umiejętności, zdolny stawić czoła przeciwnikom pod każdym względem. Chociaż takie podejście okazało się skuteczne w starciu z większością przeciwników, jego porażki z Curtisem i Seanem Stricklandem pokazały, że może nie wyróżniać się w walce w stójce.

Wygląda na to, że Allen zdobył wiedzę i obecnie kładzie większy nacisk na swoje umiejętności grapplingu. Podczas swoich ostatnich walk wykorzystywał głównie uderzenia, aby zmniejszyć dystans i powalić przeciwników na ziemię. Będąc już na miejscu, aktywnie stara się zabezpieczyć plecy i wykonać chwyt duszący.

Mimo wszystko Curtis pozostaje niezmieniony. Jest twardym wojownikiem, który potrafi wytrzymać ciosy i odpowiedzieć z jeszcze większą siłą, a także posiada bezwzględny instynkt, gdy jego przeciwnicy są bezbronni.

Pomimo swojego imponującego rekordu, musiał stawić czoła wyzwaniom w starciu z przeciwnikami, którzy potrafią skutecznie uderzać z dystansu, nie narażając się na jego potężne strzały. Jack Hermansson i Kelvin Gastelum byli w stanie zapewnić sobie nad nim zwycięstwa, stosując tę ​​strategię, choć tylko decyzją, a Marc-Andre Barriault również odniósł sukces dzięki temu podejściu.

Pomimo walki z mocnymi grapplerami, Curtis nie miał większych problemów z powaleniami i udało mu się uniknąć wyrzucenia na matę.

Po namyśle można dojść do wniosku, że „Człowiek akcji” nie pasuje idealnie stylistycznie do Allena, ponieważ zazwyczaj polega on na swoich powaleniach i umiejętnościach grapplingu.

Mimo to należy przyznać, że „All In” był w stanie pokonać Curtisa, zanim wdał się w fizyczną sprzeczkę, a ponadto ma znaczną przewagę wzrostu.

Dodatkowo fakt, że Curtis zgodził się wziąć udział w tej pięciorundowej walce z zaledwie trzytygodniowym wyprzedzeniem, dodaje nowej dynamiki sytuacji.

Zasadniczo, dopóki Allen pozostanie cierpliwy i będzie trzymał Curtisa na dystans swoimi uderzeniami, unikając wdawania się w wymianę ciosów, prawdopodobne jest, że „Człowiek akcji” zmęczy się i straci część swojej skuteczności w miarę postępu walki.

Pomimo potencjału Curtisa do nokautu, przewiduje się, że Allen wygra przez decyzję.

Zwycięska decyzja Allena: jak zapewni zwycięstwo

#2. Walka UFC w wadze lekkiej: Alexander Hernandez kontra Damon Jackson

Pomimo faktu, że ta walka jest prezentowana w slocie współ-headlinera, odzwierciedla to słabą jakość tej karty. Obaj zawodnicy ponieśli ostatnio porażki w kategorii do 145 funtów i można postawić tezę, że w grę wchodzi ich przyszłość w UFC.

Z tej dwójki Alexander Hernandez niewątpliwie cieszył się przez te wszystkie lata większym zainteresowaniem. „Wielka Małpa” wdarła się na scenę MMA w 2018 roku po druzgocącym zwycięstwie przez nokaut nad wysoko notowanym Beneilem Dariushem. Miał zaledwie 25 lat i wydawało się, że ma przed sobą obiecującą i pełną sukcesów karierę.

Pomimo imponującego doświadczenia w zapasach, Hernandez nie wykorzystał jeszcze w pełni swojego potencjału. Często decyduje się na angażowanie się w efektowne bitwy ze swoimi przeciwnikami, co przynosi odwrotny skutek w przypadku tak utalentowanych przeciwników, jak Donald Cerrone i Drew Dober.

Pomimo spadku wagi do 145 funtów w 2022 roku z zamiarem wznowienia kariery, Hernandezowi zabrakło wytrzymałości po porażce przez TKO z Billym Quarantillo. Chociaż podniósł się po zwycięstwie nad doświadczonym zawodnikiem Jimem Millerem, jego zmagania w wadze piórkowej po raz kolejny uwydatniły się w przegranej z Billem Algeo.

Zasadniczo przy tej wadze Hernandez nie jest obezwładniony, ale nie ma już przewagi w szybkości, jaką miał kiedyś przy wadze 155 funtów, i wydaje się, że stracił również pewną wytrzymałość.

Czy Damon Jackson może wykorzystać tę szansę w weekend? „The Leech” przebywa obecnie po raz drugi w UFC, po trzech porażkach w pierwszej serii. Jednak podczas drugiej szansy spisał się znakomicie.

W latach 2020–2022 Jackson miał rekord 5-1, a jego jedyną porażką był mecz z ewentualną mistrzynią Ilią Topurią. Jednak jego wyniki uległy pogorszeniu, ponieważ poniósł dwie kolejne porażki, przy czym w obu przypadkach otrzymywał potężne ciosy.

U szczytu swoich umiejętności „Pijawka” stanowi zagrożenie pod każdym względem, a jego chwyt jest szczególnie zabójczy. Posiada zdolność szybkiego wykonywania duszeń, zaskakując przeciwników.

Głównym problemem jest to, czy Hernandez uda się na wagę. Jeśli będzie wydawał się być w dobrej kondycji fizycznej, prawdopodobnie będzie miał przewagę pod względem siły i być może będzie w stanie powstrzymać Jacksona przed pokonaniem go.

Gdyby jednak tak nie było, nie byłoby szokiem, gdyby „Pijawka” przetrwała początkową walkę i wyszła zwycięsko.

Pomimo wątpliwości co do wytrzymałości Jacksona, nie można zaprzeczyć, że „Wielka Małpa” wciąż ma zdolność wywierania wpływu. Wydaje się zatem, że w tej sytuacji będzie on mądrzejszym wyborem.

Prognoza: Hernandez przez nokaut w drugiej rundzie

#3. UFC Fight Night: najważniejsze informacje z karty głównej

W wadze piórkowej zmierzą się Morgan Charriere i Jose „Chepe” Mariscal . Pomimo ich niepokonanych rekordów w oktagonie, ten pojedynek jest często pomijany i może być potencjalnie najbardziej ekscytującą walką wieczoru.

Zarówno Mariscal, jak i Charriere mają porównywalny poziom doświadczenia, ponieważ Mariscal ma rekord 2-0 w awansie, a Charriere ma rekord 1-0. Biorąc pod uwagę ich poprzednie występy, oczekuje się, że ta walka również będzie zacięta i intensywna.

Biorąc pod uwagę sytuację, preferowanym zawodnikiem powinien być Charriere. W zeszłym roku po raz pierwszy w oktagonie „Ostatni pirat” pokazał wielką siłę i zabójczą agresję, a mimo to nie został jeszcze pokonany, w przeciwieństwie do Mariscala, który wydawał się nieco mniej wyrafinowany. Wynik tego meczu jest niepewny, ale prognozy są takie, że Charriere wygra przez TKO.

W kategorii lekkiej Ignacio Bahamondes zmierzy się z Christosem Giagosem . Choć może się to wydawać tradycyjnym starciem pomiędzy napastnikiem a grapplerem, warto zauważyć, że Bahamondes wykazał się również biegłością w poddaniach, a Giagos w przeszłości zapewniał zwycięstwa przez TKO.

Mimo tych czynników decydującym czynnikiem w tej walce będzie to, czy Giagosowi uda się skutecznie pokonać dystans. Bahamondes jest znany z utrzymywania przeciwników na dystans długimi uderzeniami, a ze względu na swój wzrost i przewagę w zasięgu w „La Jaula” znalezienie się w zasięgu uderzenia może stanowić dla „Spartanina” wyzwanie.

Jest prawdopodobne, że Giagos wyjdzie zwycięsko z tej walki, ale nigdy nie był znany z tego, że jest szczególnie wybuchowym wojownikiem. Jeśli Bahamondes odnajdzie swój rytm, powinien zapewnić sobie zwycięstwo. Przewiduję, że Bahamondes wygra decyzją.

W bardzo oczekiwanym meczu Valter Walker zmierzy się łeb w łeb z Łukaszem Brzeskim. Podczas gdy Walker, brat pretendenta do wagi półciężkiej Johnny’ego, nie zadebiutował jeszcze w oktagonie, Brzeski zanotował porażki we wszystkich trzech swoich poprzednich występach.

Zasadniczo, jeśli Walker naprawdę ma rywalizować na tym poziomie, powinien zwyciężyć. Na podstawie ograniczonego materiału filmowego „The Clean Monster” wydaje się być bardziej intensywną, większą i bardziej chaotyczną wersją jego brata, z arsenałem nieprzewidywalnych ataków i minimalną taktyką defensywną.

Czy to wystarczy? Jest to prawdopodobne, biorąc pod uwagę, że Brzeski nie miał zbyt wielu sukcesów w swojej karierze w oktagonie i został znokautowany w swojej ostatniej walce. Dlatego przewidywania są takie, że Walker wygra przez nokaut.

Ostatecznie walka w wadze lekkiej pomiędzy Trevorem Peekiem a Charliem Campbellem będzie ostateczną rozgrywką wieczoru. Ponieważ obaj zawodnicy pokazali swoje umiejętności w poprzednich meczach, nie jest niespodzianką, że to pojedynek znalazł się na głównej karcie, zapowiadając ekscytującą i intensywną walkę.

Peek zwrócił na siebie uwagę w zeszłym roku po brutalnym, ale niedokończonym nokaucie Ericka Gonzaleza. Chociaż jego awanturnicze podejście było zabawne, okazało się nieskuteczne w jego kolejnej walce.

Pomimo walki z niesprawdzonym zawodnikiem, w swojej ostatniej walce wykazywał oznaki poprawy. Z drugiej strony Campbell wykazał się doskonałymi umiejętnościami już podczas swojego pierwszego występu w oktagonie, szybko pokonując Alexa Reyesa serią precyzyjnych ciosów.

Zgodnie z tym Campbell powinien odnieść zwycięstwo dzięki swoim wyższym umiejętnościom, jeśli uda mu się uniknąć mocy Peeka. Przewiduje się, że Campbell odniesie zwycięstwo przez nokaut.

#4. UFC Fight Night: karta wstępna

Pogrubione typy

W walce UFC w wadze półśredniej Court McGee zmierzy się z Alexem Morono.

W nadchodzącej walce UFC w wadze koguciej Norma Dumont zmierzy się z Germaine de Randamie.

Walka UFC w wadze koguciej: Heili Alateng zmierzy się z Victorem Hugo .

W nadchodzącym meczu UFC w wadze słomkowej Cynthia Calvillo zmierzy się z Pierą Rodriguez.

W walce UFC w wadze koguciej Dan Argueta zmierzy się z Jeanem Matsumoto .

Walka UFC w wadze średniej: Dylan Budka kontra Cesar Almeida

W nadchodzącej walce UFC w wadze koguciej Nora Conolle i Melissa Mullins zmierzą się ze sobą.

Nadchodząca walka UFC w wadze muszej stoczy Lucasa Rochę i Joshuę Van.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *