Jake Shields, były zawodnik UFC, wykorzystuje plotki o dzikiej chorobie Jamiego Foxxa, aby jeszcze bardziej podsycić swoją antyszczepionkową postawę
Hollywoodzka supergwiazda Jamie Foxx został przewieziony do szpitala w wyniku komplikacji medycznych 11 kwietnia i jak dotąd nie został wypisany. Chociaż nie ma konkretnych szczegółów na temat aktualnego stanu zdrowia 55-latka, wydaje się, że były zawodnik UFC Jake Shields jest przekonany, że za chorobą aktora stoi szczepionka przeciwko COVID-19.
Shields opublikował niedawno niefiltrowaną tyradę na Twitterze, podsycając swoje dobrze znane stanowisko „antyszczepionkowców” całkowicie bezpodstawnymi twierdzeniami, że szczepionka jest odpowiedzialna za hospitalizację Jamiego Foxxa.
44-letni grappler zamieścił na Twitterze zrzut ekranu z nagłówkiem wiadomości, który twierdził, że Foxx został „ślepy i sparaliżowany” po tym, jak w jego mózgu utworzył się skrzep krwi po zastrzyku z COVID-19. Nazywając szczepionkę „trucizną”, Shields podpisał zdjęcie:
„Jebać wszystkich, którzy próbowali zmusić mnie do zażycia tej trucizny”.
Nie ma dowodów na to, że Jamie Foxx został „ślepy i sparaliżowany” przez swoją chorobę, ani żadnych medycznych dowodów na związek przyczynowy między szczepionkami COVID-19 a ryzykiem udaru w momencie pisania.
Jednak Jake Shields kontynuował swoją antyszczepionkową tyradę kilkoma bardziej gniewnymi słowami skierowanymi do użytkowników „pro-szczepionkowców”. Nazywając ich „tchórzami”, dodał:
„Wy tchórze nazwaliście mnie zabójcą babci i nie pozwoliliście jeść w restauracjach czy barach z moimi przyjaciółmi. Zawsze będę pamiętać i nigdy nie wybaczę”.
Co stało się z Jamiem Foxxem i dlaczego hollywoodzki aktor trafił do szpitala?
Nagrodzony Oscarem aktor Jamie Foxx trafił do szpitala ponad miesiąc temu, 11 kwietnia, podczas kręcenia swojego filmu Netflix Back in Action w Atlancie w stanie Georgia.
Podczas gdy jego rodzina nie podała żadnych szczegółów na temat tego, co spowodowało przerażenie medyczne, krążą pogłoski, że Foxx doznał udaru mózgu . Plotki zostały podsycone przez Mike’a Tysona, który wysunął twierdzenia podczas występu w podcaście PBD.
Podczas gdy legendarny bokser przyznał, że nie jest pewien, ujawnił, że słyszał, że Jamie Foxx miał udar i powiedział:
„Nie czuje się dobrze. Mówili, że udar… Nie mam pojęcia, co się z nim stało”.
Według TMZ Foxx został przeniesiony do centrum rehabilitacyjnego w Chicago, które specjalizuje się w rehabilitacji po udarze mózgu, urazowym uszkodzeniu mózgu i urazie rdzenia kręgowego. 12 maja jego córka, Corinne Foxx, ujawniła, że jej ojciec był poza szpitalem od tygodni i obecnie wraca do zdrowia. Napisała w poście na Instagramie:
„Aktualizacja od rodziny: Przykro patrzeć, jak szaleją media. Mój tata od tygodni nie jest w szpitalu i wraca do zdrowia. W rzeczywistości grał wczoraj w pickleball! Dziękuję wszystkim za modlitwy i wsparcie! Mamy też ekscytujące ogłoszenie w sprawie pracy w przyszłym tygodniu!”
Dodaj komentarz