W odpowiedzi na modlitwy fanów Ubisoft potwierdził, że ukochana seria skradanki Splinter Cell powraca. Oryginalna gra z 2002 roku, która zapoczątkowała podróż Sama Fishera do gier wideo, przechodzi obecnie przeprojektowanie. Za nowy projekt odpowiada Ubisoft Toronto, ten sam zespół, który ostatnio wpisał na czarną listę w 2013 roku.
Mówiąc o tym, dlaczego oryginalna gra jest przerabiana, a nie aktualizowana, jak wiele ostatnich wydań, Ubisoft powiedział, że chce w większym stopniu wykorzystać nowoczesną technologię i zapewnić wrażenia, które spodobają się obecnym odbiorcom.
Chociaż informacje na temat projektu są nadal minimalne, Ubisoft potwierdził, że jest to liniowe doświadczenie, jak w oryginale, a nie gra z otwartym światem. Ciężkie elementy skradania się, gadżety i umiejętność przechytrzenia wrogów również będą głównymi filarami remake’u.
„Można śmiało powiedzieć, że wielu z nas w zespole działa w ukryciu”, powiedział Chris Autie, dyrektor kreatywny remake’u Splinter Cell. „Jesteśmy w tyle za tym poziomem powagi, jeśli chodzi o tego rodzaju mechanikę i rzeczy, które chcemy zobaczyć w tej grze. I naprawdę, naprawdę rozumiemy, co sprawia, że klasyczny Splinter Cell jest tym, czym jest. “
Ubisoft Toronto wykorzystuje silnik Snowdrop do opracowania remake’u. Dla tych, których nie znają, Snowdrop został opracowany przez Massive Entertainment i jest silnikiem gier The Division, a także silnikiem otwartego świata dla Avatar: Frontiers of Pandora i projektu Star Wars.
Są jednak inne dobre wieści: firma potwierdziła również, że remake przygotuje grunt pod przyszłą serię. Zła wiadomość jest taka, że remake Splinter Cell brzmi, jakby wciąż był daleko, odkąd Ubisoft Toronto zatrudnia obecnie zespół programistów . W międzyczasie nie zapominaj, że Splinter Cell VR również jest w fazie rozwoju.
Dodaj komentarz