Żona Tyreeka Hilla, Keeta, leci w Kansas City przy -9°C przed meczem play-off Chiefs-Dolphins

Żona Tyreeka Hilla, Keeta, leci w Kansas City przy -9°C przed meczem play-off Chiefs-Dolphins

Żona Tyreeka Hilla, Keeta, opublikowała zdjęcie, na którym wylatuje do Kansas City przed meczem NFL Wildcard przeciwko Dolphins przeciwko Chiefs. Oczekuje się, że pogoda będzie odgrywać znaczącą rolę w tym meczu, a temperatura spadnie do -9 stopni.

Wszystkiego tego można było uniknąć, gdyby Miami wygrało swój ostatni mecz u siebie z Buffalo Bills. Mieliby wtedy szansę ponownie zmierzyć się z nimi u siebie, przy znacznie wyższych temperaturach. Jednak Dolphins wiedzą, że wciąż mają szansę i wiele z niej będzie zależeć od tego, jak Tyreek Hill zagra, ponieważ jest najważniejszym ofensywnym zawodnikiem drużyny .

Będzie mu towarzyszyła żona Keeta, która będzie mu towarzyszyć w celu uzyskania wsparcia. Na swoim koncie na Instagramie opublikowała relację z Raheemem Mostertemstanem żony Devona podróżującej do mroźnego klimatu Kansas City.

Zrzut ekranu z historii @keeta_vaccaro na Instagramie
Zrzut ekranu z historii @keeta_vaccaro na Instagramie

Keeta Vaccaro ma znacznie lepsze wspomnienia z Kansas City z Tyreek Hill

Kiedy Tyreek Hill powróci do Arrowhead, kibice gospodarzy będą go szanować, mimo że Kansas City będzie kibicować drużynie Dolphins. Odegrał kluczowy element w ich drodze do zwycięstwa Super Bowl LIV przeciwko San Francisco 49ers< i=4>. Nawet w tym roku, mimo że Chiefs wygrali AFC West, fani tęsknili za elitarnym skrzydłowym takim jak on, a nieobecność kogoś o jego profilu prawdopodobnie sprowadziła ich na trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej.

Zakłada się, że sam Tyreek Hill potrzebuje trochę czasu, aby zapoznać się z otoczeniem swoich starych miejsc. Wyróżniały się nie tylko jego wyczyny na boisku, ale także oświadczył się Keecie Vaccaro, gdy grał dla Kansas City Chiefs w 2021 roku.< /span>

Od tego czasu zamieszkali w Miami, a pobrali się w listopadzie ubiegłego roku. Jednak nowożeńcy będą pamiętać, gdzie rozpoczęła się podróż. Miami z pewnością wolałoby grać u siebie, w cieplejszym otoczeniu. Udanie się do mroźnego grotu strzały nie jest czymś, co ekscytuje graczy.

Ale w przypadku Keety i Tyreeka Hilla jest ta mała pozytywna strona. Wrócą do miejsca, z którego wyruszyli dzisiaj w podróż. Jego koledzy z drużyny mają nadzieję, że zainspiruje go to do rozegrania wspaniałego meczu i poprowadzenia Dolphins do rundy play-off dywizji po zwycięstwie nad Chiefs.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *