Dwie rzeczy, które wyróżniały się w ćwierćfinałowym zwycięstwie Miomira Kecmanovica nad Zizou Bergs na Swiss Open

Dwie rzeczy, które wyróżniały się w ćwierćfinałowym zwycięstwie Miomira Kecmanovica nad Zizou Bergs na Swiss Open

Drugi rozstawiony Miomir Kecmanovic z Serbii pokonał Zizou Bergsa z Belgii 6:4, 3:6, 7:5 w zaciętym ćwierćfinale Swiss Open w Gstaad w piątek (21 lipca). Mecz trwał ponad dwie godziny, a 23-letni Serb w końcu zdołał się przedrzeć.

Jednak Bergs grał w ekscytujący tenis, który czasami ekscytował tłum. To utalentowany młodzieniec, który w niedalekiej przyszłości powinien zdecydowanie piąć się w górę rankingu. Kecmanovic zmierzy się z Hiszpanem Albertem Ramosem-Vinolasem w półfinale w sobotę (22 lipca).

W związku z tym przyjrzyjmy się dwóm rzeczom, które wyróżniały się w ćwierćfinałowym zwycięstwie Miomira Kecmanovica:

# 1. Zizou Bergs zachwycony swoim potężnym serwisem i forhendem:

Bergs intensywnie pokazywał swój potężny forhend w meczu, aby nadal uderzać zwycięzców. Tymczasem Kecmanovic pozostał wierny swojej strategii niskiego ryzyka i popełnił mniej błędów niż jego przeciwnik.

Defensywny styl Kecmanovicia pozwolił mu wygrać pierwszego seta dzięki decydującemu przełamaniu serwisu. Jednak Belg odbił się stylowo w drugim secie, trafiając zwycięzców na całym boisku, a także dodając okazjonalne rzuty zrzutu do miksu, aby wciągnąć Serba do siatki.

Belg również całkiem dobrze serwował i często sprawiał problemy Serbowi kombinacją serwu i forhendu. Pod koniec drugiego seta rozpęd był zdecydowanie po stronie Belga, a Kecmanovic wydawał się być pod presją.

#2. Miomir Kecmanovic zachował spokój, by w końcu odeprzeć Belga:

Berg przeniósł swoją formę również w trzecim secie i przełamał Serba, by objąć wczesne prowadzenie. Następnie powiększył swoją przewagę do 5-3 i był bliski zwycięstwa, zanim Kecmanovic wykonał powrót. Berg pomógł także sprawie Serbów, popełniając błędy w niektórych kluczowych momentach.

Kilka kluczowych błędów pozwoliło Kecmanovicowi odbić się i wygrać cztery mecze z rzędu, aby zakończyć mecz. Berg zaserwował osiem asów w meczu z trzema asami Kecmanovica, a obaj gracze byli prawie równi we wszystkich innych kluczowych statystykach. Jednak doświadczenie Serba w częstszej grze na najwyższym poziomie pomogło mu w końcu przejść.

Wygląda na to, że Miomir Kecmanovic może teraz wygrać turniej i wystartuje jako faworyt do wygrania meczu z Ramosem-Vinolasem. Jednak Hiszpan jest również w dobrej formie i powinien być w stanie stawić Serbowi mocny opór.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *