Triple H przywróci popularne nazwisko po 4 latach i zastąpi Kevina Patricka na WWE SmackDown? Badanie szans
Kevina Patricka wkrótce może zastąpić powracająca osobowość przy stole komentatorskim. Irlandzki komentator awansował z obowiązków za kulisami na stanowisko komentatora na antenie kilka miesięcy po przejęciu przez Triple H stanowiska dyrektora ds. treści.
Nie udało mu się jednak zaimponować wiernym wrestlingowi. W Internecie pojawiły się również pogłoski, że FOX poprosiło Michaela Cole’a o dodanie Michaela Cole’a do stanowiska komentatorów WWE SmackDown. Jednak według doniesień firma ze Stamford mogła w piątkowe wieczory usuwać Kevina Patricka ze stołu komentatorskiego .
Jeśli tak się stanie, Triple H może przywrócić byłego komentatora WWE Mauro Ranallo, który zastąpi Kevina Patricka. Kanadyjski komentator sportowy był wschodzącą gwiazdą na biurku komentatorów, a niektórzy nazywali go kolejnym „Jimem Rossem”. Jednak w 2020 roku opuścił firmę ze Stamford z wielu powodów.
Powrót Ranallo do WWE mógłby być genialnym posunięciem. Byłby popularnym wyborem, zwłaszcza pod rządami Triple H. Niestety szanse są mniejsze, ponieważ od czasu NXT w 2020 roku nie komentował zbyt wiele telewizji na żywo. Co więcej, jego wcześniejsze doświadczenia w firmie ze Stamford również mogą być powodem jego powrotu.
Kevin Patrick mówił o wyzwaniach związanych z byciem komentatorem WWE
Kevin Patrick spotyka się z krytyką, odkąd został komentatorem na żywo. Fani uważają, że nie jest na dobrej drodze, a istnieją doniesienia o tym, że menadżerowie WWE również stracili do niego zaufanie. Irlandczyk jest komentatorem od prawie dwóch lat, z czego rok spędził na RAW, a obecnie na SmackDown.
Podczas niedawnej rozmowy w podcaście Out of Character z Ryanem Satinem Kevin Patrick mówił o tym, jak trudno jest być komentatorem WWE, a zwłaszcza RAW. Twierdził, że doskonalenie się w tej pracy zajmie trochę czasu, ale w końcu usprawiedliwi ludzi, którzy mu zaufali na tym stanowisku.
„No cóż, nikt nie wie, jak trudny jest to program” – powiedział Kevin Patrick. „Pamiętam, jak Michael Cole powiedział… Zajęło mu 12 lat, zanim naprawdę o tym pomyślał i powiedział: „Myślę, że to mam”. Więc jeśli Michael Cole, KOZÓŁ, tak mówi, myślę, że jestem tam już siedem miesięcy. To zajmie trochę czasu. Chcę dobrze radzić sobie z samymi supergwiazdami i ludźmi, którzy zaufali mi na tym stanowisku.
Wiele gwiazd WWE i ich pracowników miało złe lub gorsze starty, a mimo to stali się jednymi z największych w branży, czego najlepszym przykładem jest prawdopodobnie John Cena. W zapasach nie ma rzeczy niemożliwych i mamy nadzieję, że Patrick wkrótce znajdzie swój rym.
Co sądzisz o pobycie Kevina Patricka w WWE? Zagłosuj w sekcji komentarzy poniżej!
Dodaj komentarz