Triple H wspiera 24-letniego byłego mistrza po podpisaniu kontraktu ze SmackDown

Triple H wspiera 24-letniego byłego mistrza po podpisaniu kontraktu ze SmackDown

To nie był najlepszy tydzień dla Triple H, mimo że stwierdził, że był to niesamowity tydzień dla WWE. Teraz znajduje się w zupełnie innym położeniu, jeśli chodzi o krytykę ze strony fanów. Oprócz tego, że był negatywnie nastawiony, teraz bezpośrednio poparł 24-letniego byłego mistrza, który podpisał kontrakt z WWE SmackDown.

W tym tygodniu w przypadku niebieskiej marki Nick Aldis był zajętym człowiekiem. Dokonał dwóch znaczących ekskluzywnych transferów w postaci Naomi i byłej mistrzyni kobiet NXT Tiffany Stratton. Chciał także zwabić Brona Breakkera, ale Adamowi Pearce’owi udało się opóźnić decyzję byłego mistrza NXT o kilka dni.

Tiffany Stratton wywarła ogromny wpływ pokonując „Michin” Mię Yim na WWE SmackDown i kończąc ją czymś, co wielu uważa za najlepszy skok na księżyc w WWE . Triple H udzielił jej ogromnego wsparcia w mediach społecznościowych po udanym debiucie na SmackDown:

Triple H będzie chciał zapomnieć o swojej najtrudniejszej jak dotąd konferencji prasowej

Jak wspomnieliśmy wcześniej, nie był to udany tydzień dla Triple H, jeśli chodzi o odbiór fanów. Przez ostatnią dekadę praca The King of Kings w WWE NXT, a obecnie w głównym rosterze, uczyniła go ulubieńcem wszechświata WWE.

Wydawało się, że nie może zrobić nic złego, ale na konferencji prasowej Royal Rumble wielu fanów go skrytykowało. Chwaląc Cody’ego Rhodesa za jego autentyczną reakcję na zarzuty Vince’a McMahona, odwrotnie było z The Game, który zajmuje w firmie znacznie wyższe stanowisko kierownicze. Był nawet członkiem zarządu przed fuzją TKO.

Teraz, po szokującej decyzji o wycofaniu Cody’ego Rhodesa z meczu WrestleMania przeciwko Romanowi Reignsowi, The Game spotyka się z nową falą krytyki na Twitterze, a praktycznie każdy post jest zasypywany przez wściekłych fanów, którzy uważali, że dokonał złego wyboru na główne wydarzenie WrestleManii 40.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *