Czołowy zawodnik wagi półciężkiej UFC podwaja się, by przejąć przeklętą dywizję, czekając na skrzydłach

Czołowy zawodnik wagi półciężkiej UFC podwaja się, by przejąć przeklętą dywizję, czekając na skrzydłach

Czołowy zawodnik wagi półciężkiej UFC, Aleksandar Rakić, napisał na Twitterze, że żaden z pozostałych zawodników wagi półciężkiej nie chce tego pasa.

Druga co do wielkości dywizja UFC doznała swoistej próżni władzy od czasu odejścia Jona Jonesa z dywizji w 2020 roku. Od tego czasu pas posiadały cztery osoby i żadna z nich nie mogła go utrzymać dłużej niż rok – z wyjątkiem Jana Błachowicza, który miał go przez 13 miesięcy.

Rakic ​​zajmuje obecnie 4. miejsce w kategorii 205 funtów, po raz ostatni walczył w maju 2022 roku. W swojej ostatniej walce zmierzył się z byłym mistrzem Janem Błachowiczem, ale przegrał przez TKO w trzeciej rundzie z powodu osłabiającej kontuzji kolana. „Rocket” był poza oktagonem przez ponad rok.

Jednak po jego ostatnim tweecie wygląda na to, że Aleksandar Rakic ​​wyzdrowiał i jest gotowy do walki. Na podstawie jego ostatniego postu możemy spodziewać się powrotu austriackiego zawodnika już wkrótce.

„Żaden z tych facetów tak naprawdę nie chce tego pasa. Poczekaj tylko, aż wrócę, aby przejąć kontrolę.

Przed przegraną z Janem Błachowiczem na UFC Vegas 54 Rakic ​​miał serię dwóch zwycięstw z rzędu. Przed porażką z Błachowiczem Rakic ​​miał tylko jedną porażkę przez niejednogłośną decyzję z Volkanem Oezdemirem w 2019 roku.

Austriacki wojownik znokautował nazwiska takie jak Jimi Manuwa i Devin Clark, a także zręcznie pokonał takich zawodników jak Anthony Smith i Thiago Santos w oktagonie. Rakic ​​ma na koncie dziewięć zwycięstw przez nokaut i jedno poddanie w 17 walkach w karierze.

https://www.instagram.com/p/CdkfHzquEoo/

Stan dywizji półciężkiej UFC

W pewnym momencie Jon Jones królował w dywizji półciężkiej UFC. „Bones” był nie do zatrzymania w tej kategorii wagowej. UFC karmiło go najlepszymi przeciwnikami, których Jones dość skutecznie pokonywał, ku wielkiemu podziwowi fanów walk.

Nawet w drugiej połowie swojej kariery w wadze 205 funtów, która była naznaczona kontrowersjami, Jones prezentował się na wysokim poziomie, odnosząc zwycięstwa decyzyjne przeciwko Anthony’emu Smithowi, Thiago Santosowi i Dominickowi Reyesowi. Niezależnie od tego, czy walczył, czy nie, obecność Jonesa w wadze półciężkiej utrzymywała dywizję stabilną, a rywale mieli jasny obraz tego, kogo muszą pokonać.

Jon Jones w wadze półciężkiej:

Kiedy Jones opuścił dywizję, wydawało się, że pozostawił próżnię, która do dziś utrzymuje dywizję w niepewności. Oświadczenie to jest widoczne w fakcie, że w ciągu trzech lat czterech mistrzów utrzymało i albo straciło pas, albo go zwolniło z powodu kontuzji. Ponieważ Jamahal Hill jest teraz poza zasięgiem, Jiri Prochazka może najprawdopodobniej walczyć o tytuł, kiedy wróci.

Pytanie brzmi – kto będzie prawdopodobnym przeciwnikiem Prochazki? Być może odpowiedź poznamy już wkrótce, gdy na horyzoncie pojawi się Jan Błachowicz vs. Alex Pereira.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *