Top 5 najstarszych mistrzów świata F1
F1 to gra dla młodych ludzi. Mówisz o wymaganiach związanych z prowadzeniem najszybszego samochodu na niektórych z najtrudniejszych torów, więc trudno jest znaleźć coś, co mówi, że „starszy wiek” jest zaletą. Cóż, z pewnością pomaga doświadczenie i to odgrywa rolę, ale większość wymagań fizycznych i psychicznych ma tendencję do obracania się w stronę młodszego sportowca.
To właśnie z tego powodu kierowcy tacy jak Lewis Hamilton i Fernando Alonso cieszą się tak dużym szacunkiem za bycie tak konkurencyjnym w tak zaawansowanym wieku. Rodzi się jednak pytanie, którym kierowcom w przeszłości udało się pokonać tę barierę wiekową i zdobyć tytuł.
W tej funkcji właśnie to zrobimy, gdy przyjrzymy się pięciu najstarszym mistrzom świata F1 w historii.
Najstarsi mistrzowie świata F1 w historii
#5 Nigel Mansell – 39 lat, 8 dni (1992)
Pierwszy i jedyny tytuł Nigela Mansella w 1992 roku był tym, z którego wszyscy byli zadowoleni. Brytyjczyk był odważnym liderem przez całą swoją karierę i prawie skończył ze sportem po ważnych momentach w swojej karierze.
Niezależnie od tego, czy była to utrata tytułu w ostatnim wyścigu sezonu na rzecz Alaina Prosta z powodu awarii opony, czy też całkowitego zerwania relacji w Ferrari , kierowca nigdy nie osiągnął pod względem tytułów tego, na co zasłużył.
Wszystko to zmieniło się jednak w 1992 roku, kiedy Nigel Mansell, nie wiadomo skąd, miał najlepszy samochód w stawce z pewnej odległości. Z przyzwoitym kolegą z zespołu, Riccardo Patresse, grającym rolę tylnego strażnika, Mansell zdobył swój pierwszy i jedyny tytuł F1 w dominujący sposób w dojrzałym wieku 39 lat.
Po drodze został także piątym najstarszym kierowcą w historii tego sportu, który zdobył tytuł.
#4 Graham Hill – 39 lat, 262 dni (1968)
Graham Hill, ojciec byłego mistrza F1 i eksperta Sky Sports, Damona Hilla , był legendą samą w sobie. Kierowca z godnymi pozazdroszczenia wynikami w wielu kategoriach wyścigowych, prawdziwy geniusz Hilla wyszedł na pierwszy plan, gdy główny kierowca Lotusa, Jochen Rindt, stracił życie.
To właśnie wtedy Graham przejął rolę lidera w zespole i zaczął prowadzić go ku bardzo imponującym wynikom.
Tym, co uczyniło jego karierę jeszcze bardziej imponującą, było to, że osiągnął to wszystko w bardzo zaawansowanym wieku i wygrał mistrzostwa F1 1968, gdy miał 39 lat.
#3 Jack Brabham – 40 lat, 155 dni (1966)
Założyciel jednego z odnoszących największe sukcesy zespołów swoich czasów, Jack Brabham, był również genialnym kierowcą. Brabham, wielki wszechczasów i zdobywca tytułu w 1959 i 1960 roku, wzniósł sprawy na zupełnie inny poziom, kiedy założył własny zespół.
Jeżdżąc dla swojego zespołu o nazwie „Brabham”, Jack zdobył tytuł sześć lat po swoim ostatnim w 1966 roku.
Tym, co czyniło to jeszcze bardziej wyjątkowym, było to, że właśnie skończył 40 lat w tym sezonie, kiedy osiągnął to osiągnięcie.
#2 Giuseppe Farina – 43 lata, 308 dni (1950)
Pierwszy w historii mistrz świata F1! Nino Farina, jak go ujmująco nazywano, był pierwszym kierowcą, który zdobył tytuł. Zrobił to w 1950 roku i był jednym z kierowców tamtej epoki, którzy ścigali się przed i po wojnie światowej.
Kierowca wspaniale zapisał swoje imię w historii dzięki temu, czego był w stanie dokonać w pierwszych mistrzostwach świata.
Nawet dzisiaj pozostaje drugim najstarszym kierowcą, który kiedykolwiek zdobył tytuł F1 w dojrzałym wieku 43 lat.
# 1 Juan Manuel Fangio – 46 lat, 41 dni (1957)
Kierowca, którego tak wielu fanów wciąż uważa za GOAT, Juan Manuel Fangio był prawdziwą definicją błyskotliwości w pierwszych kilku dekadach tego sportu.
W swojej karierze wygrał aż pięć mistrzostw świata, ale jak dotąd to jego ostatnie mistrzostwa świata są najbardziej ujmujące.
Argentyńczyk zdobył swoje piąte mistrzostwo świata w 1958 roku, kiedy miał 46 lat. Do tej pory Fangio pozostaje najstarszym kierowcą, który kiedykolwiek zdobył tytuł F1.
Dodaj komentarz