Tom Brady odpowiada reporterowi, kwestionując jego zainteresowanie „prawdziwą piłką nożną” po przejęciu udziałów w Birmingham City
Piłka nożna to co innego w Ameryce, a co innego na całym świecie, czego doświadcza teraz Tom Brady. Były wyróżniający się NFL, który przeszedł na emeryturę w ostatnim sezonie poza sezonem, nabywa teraz mniejszościowy pakiet udziałów w globalnej piłce nożnej.
Po tym, jak został mniejszościowym właścicielem Las Vegas Raiders, Brady robi to samo z Birmingham City, angielską drużyną piłkarską, która obecnie gra w mistrzostwach Anglii.
Rozmawiając z dziennikarzami o swojej nowej roli, Brady został zapytany o posiadanie „prawdziwej” drużyny piłkarskiej. Twierdzą, że futbol amerykański nie jest prawdziwym futbolem, a to, co Amerykanie nazywają piłką nożną, jest prawdziwym futbolem.
Tom Brady z odrobiną sarkastycznego gniewu odpowiedział:
„Chwileczkę, o czym ty mówisz?… W Ameryce też jest całkiem niezły futbol i wiesz, myślę, że jestem fanem sportu. A sport uprawiam od dziecka. Od dłuższego czasu jestem też wielkim fanem twojej wersji futbolu. Jest to więc sport globalny. Z przyjemnością śledziłem to przez długi czas i miałem w tym rodzinę zaangażowaną przez długi czas. Kiedy więc Tom dał mi szansę, nie zastanawiałem się nad tym”.
Brady grał w NFL przez ponad dwie dekady, więc dla niego to jest prawdziwy futbol. Mimo to jest ogólnie wielkim fanem sportu i jest teraz właścicielem franczyzy NFL (The Raiders), franczyzy WNBA ( Las Vegas Aces) i Birmingham City.
Tom Brady kolekcjonuje franczyzy sportowe
Tom Brady jest teraz właścicielem franczyzy w kilku dyscyplinach sportowych. Jest współwłaścicielem Las Vegas Raiders , Birmingham City i Las Vegas Aces wraz z Markiem Davisem. Jest także właścicielem drużyny Pickleball, ponieważ sport wciąż się rozwija.
Przechodząc na emeryturę po kultowej karierze w NFL, były rozgrywający zaczął kolekcjonować franczyzy. Ma majątek wart 250 milionów dolarów, więc może łatwo zaangażować się w wiele różnych zespołów. Czy drużyna NBA lub MLB może być następna?
Dodaj komentarz