„To szaleństwo”: internauci oburzeni, gdy według doniesień „kościół sanktuarium” wydaje 15 000 dolarów na ratowanie migranta zamieszanego w pobicie nowojorskiej policji na Time Square

„To szaleństwo”: internauci oburzeni, gdy według doniesień „kościół sanktuarium” wydaje 15 000 dolarów na ratowanie migranta zamieszanego w pobicie nowojorskiej policji na Time Square

Po tym, jak według doniesień kościół na Brooklynie wpłacił kaucję w wysokości 15 000 dolarów, samotny migrant aresztowany za gangsterski atak na dwóch policjantów nowojorskiej policji na Times Square jest teraz wolny.

Według „NY Post” 24-letni Yohenry Brito, który został zatrzymany na Rikers Island po ataku na policjantów 27 stycznia, opuścił więzienie we wtorek 13 lutego. Stało się to po tym, jak według doniesień kościół luterański Dobrego Pasterza w Bay Ridge zapewnił fundusze. W tym tygodniu usłyszy zarzuty dotyczące napaści.

Pastor kościoła, wielebny Juan Ruiz, rozmawiał z „NY Post” na temat kościoła i poinformował placówkę:

„Nasz kościół jest w zasadzie sanktuarium. Zakładamy, że ludzie są niewinni, dopóki nie udowodni się im, że jest inaczej”.

Akcja spotkała się jednak z dużą reakcją internautów. Aby wyrazić swoją opinię, zamieścili komentarz w poście @CollinRugg na X, który zawierał szczegółowe informacje na temat zwolnienia Brito za kaucją.

Internauci wściekli, gdy według doniesień kościół ratuje migranta zaangażowanego w atak nowojorskiej policji na Time Square

Internauci ostro skrytykowali kościół za rzekome udzielenie pomocy migrantowi (Zdjęcie reprezentatywne za pośrednictwem Pexels)
Internauci ostro skrytykowali kościół za rzekome udzielenie pomocy migrantowi (Zdjęcie reprezentatywne za pośrednictwem Pexels)

Według „New York Post” Brito został oskarżony o dwa przypadki napaści po tym, jak rzekomo znalazł się w centrum sprzeczki z policją.

Gazeta podała, że ​​według szefa detektywów nowojorskiej policji Josepha Kenny’ego konfrontacja rozpoczęła się, gdy funkcjonariusz i porucznik poprosili grupę mężczyzn o opuszczenie chodnika przed schroniskiem na Manhattanie.

Jednakże według komendanta Kenny’ego doszło do bójki , ponieważ policja próbowała zatrzymać Brito po tym, jak „wdał się z nimi w konfrontację”. Z nagrania zdarzenia wynika, że ​​członkowie grupy kopnęli policję.

Tymczasem Ruiz dodał, że „na temat ataku kryje się znacznie więcej informacji, niż tylko podaje się do wiadomości publicznej”. Według „NY Post” odniósł się także do „kontekstu naładowanego politycznie” otaczającego sprawę przeciwko Brito i innym migrantom oskarżonym o współpracę z policją.

Dalej powiedział,

„Sanctuary daje ci taką przestrzeń do oddychania”.

Tymczasem internauci ostro skrytykowali kościół za tę decyzję.

Więcej szczegółów zdarzenia

Na nagraniu z kamery ciała widać, jak funkcjonariusze podchodzą do grupy osób przed schroniskiem i wydają im rozkaz opuszczenia. Jednak mężczyźni – według doniesień migranci – nie chcieli wyjeżdżać.

Następnie widać, jak jeden z mężczyzn, rzekomo Yohenry Brito, zostaje zatrzymany po tym, jak funkcjonariusz wepchnął go w drzwi. Następnie wybucha walka między nimi a policjantami nowojorskiej policji. Na nagraniu widać, jak grupa gapiów podchodzi do tłumu i kopie funkcjonariuszy, próbując odwieść ich od zatrzymania mężczyzny.

Jak donosi „New York Post”, Brito, po wyjściu z więzienia, nie przebywa w kaplicy na Brooklynie. Biorąc pod uwagę, że podejrzany był tym , który rzekomo rozpoczął bójkę i już mu postawiono zarzuty o wykroczenie, prokurator okręgowy zalecił wyznaczenie dla niego kaucji w wysokości 15 000 dolarów w gotówce lub 50 000 dolarów kaucji.

Jak podaje portal, jest on jednym z siedmiu imigrantów oskarżonych o napaść na funkcjonariusza policji i porucznika nowojorskiej policji. Choć Kościół wykupił Brito za kaucją, pięciu z nich – Yorman Reveron, Jhoan Borada, Wilson Juarez, Darwin Andres Gomez-Izquiel i Kelvin Servita Arocha – zostało uwolnionych bez żadnej kaucji, a Yarwuin Madris został w tym tygodniu zatrzymany i usłyszał zarzuty.

Ponadto, jak donosi „New York Post”, biuro prokuratora okręgowego na Manhattanie oświadczyło w środę, że Juarez i Arocha, dwaj zamachowcy, przebywali w mieszkaniu w Nowym Jorku, w którym zatrzymano Madris. Biuro stwierdziło ponadto, że obaj migranci rzekomo przebywali w areszcie federalnych władz imigracyjnych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *