„To walka, która mnie przeraża” – były kolega z drużyny Islama Machaczewa podziela obawy dotyczące jego walki z Leonem Edwardsem o tytuł wagi półśredniej

„To walka, która mnie przeraża” – były kolega z drużyny Islama Machaczewa podziela obawy dotyczące jego walki z Leonem Edwardsem o tytuł wagi półśredniej

Wypowiedź Islama Makhaczowa pod adresem Leona Edwardsa wzbudziła obawy byłego kolegi z drużyny króla wagi lekkiej, Josha Thomsona.

Thomson przez większą część swojej kariery trenował w American Kickboxing Academy – tej samej siłowni, którą Machaczow nazywał domem przez prawie dekadę.

Po UFC 296, gdzie Edwards pokonał Colby’ego Covingtona przez decyzję w walce wieczoru, Dagestańczyk zwrócił się do X, aby oświadczyć, że skończyłby obie wagi półśrednie, gdyby się z nimi zmierzył.

Islam Makhachev jest uważany za jednego z największych zawodników wagi lekkiej w stawce i przejście do kategorii półśredniej nie byłoby z jego strony nieoczekiwaną decyzją. Thomson uważa jednak, że umiejętności Leona Edwardsa będą stanowić dla Machaczewa wiele wyzwań do pokonania.

Podczas ostatniego odcinka podcastu Weighing In Thomson tak opisał potencjalną walkę, mówiąc:

„Muszę jednak być szczery. To walka z islamem, która mnie trochę przeraża. Szybkość Leona Edwardsa, umiejętność przyjmowania obaleń i postawienia islamu na plecach. Wiem, że Islam szczyci się obroną przed obaleniami i tym wszystkim, ale Leon już wcześniej udowodnił, że potrafi powalić zapaśników z najwyższej półki.

On kontynuował:

„Powiedziałem wcześniej, że dagestański styl wrestlingu jest po prostu inny. Wchodzisz w ten klincz i próbujesz zablokować [Islama Makhacheva], spróbować go pokonać. Będzie chciał cię przewrócić nogami, będzie chciał pozwolić ci upaść, upuścić cię w bok… Ale na nogach, Leon – szybkość, celność, sposób, w jaki miesza kopnięcia… To ciężka walka.

Obejrzyj poniższy film (1:36:25):

Islam Makhachev wzywa UFC do zorganizowania dla niego walki w marcu

Islam Makhaczow wezwał teraz do walki przed Ramadanem, który rozpoczyna się w marcu, ponieważ nie będzie mógł brać udziału w zawodach w miesiącu postu.

Machaczow niedawno obronił pas w walce z Aleksandrem Wołkanowskim w walce głównej UFC 294, gdzie zadziwił świat MMA, kończąc „Wielki ’ po wykonaniu potężnego kopnięcia w głowę.

W listopadzie król wagi lekkiej oświadczył, że chce stoczyć trzy walki w 2024 roku.

Niedawno zwrócił się do X, aby ponownie wezwać do walki w marcu przyszłego roku i napisał, co następuje:

„Będę gotowy rozwalić kogoś w marcu lub do zobaczenia po Ramadanie”.

Zobacz post poniżej:

Justin Gaethje wygląda na kolejnego przeciwnika Islama Makhacheva, ale biorąc pod uwagę pierwsze trzy wydarzenia pay-per-view w 2024 r., a mianowicie UFC 297, UFC 298 i UFC 299, wszystkie są już głównymi bohaterami walk, jest mało prawdopodobne, że para stanie naprzeciw siebie w marcu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *