„Wyraźnie są o krok przed nami”: Lando Norris uważa, że ​​McLaren nie osiągnął jeszcze poziomu rywali F1

„Wyraźnie są o krok przed nami”: Lando Norris uważa, że ​​McLaren nie osiągnął jeszcze poziomu rywali F1

Lando Norris uważa, że ​​McLaren jest znacznie w tyle za Mercedesem pod względem konkurencyjności, pomimo wyzwań, jakie ten pierwszy stawiał w ostatnich wyścigach.

Norris czuje, że zespół jest o krok przed nimi i minie trochę czasu, zanim ścigają ich we wszystkich wyścigach.

„Cieszę się, że mieliśmy kilka dobrych weekendów, ale nie jesteśmy tam, gdzie powinniśmy. Nie ścigamy się z Mercedesem – wyraźnie wyprzedzają nas o kolejny krok” – powiedział 23-letni Brytyjczyk (za pośrednictwem RacingNews365).

Lando Norris był wystarczająco silny z Austrii, do pewnego stopnia utrzymując tempo na Silverstone i następnym wyścigu na Węgrzech. Jednak podczas Grand Prix Belgii wcześniej spadł z powrotem na pole startowe. Chociaż jego kolega z drużyny, Oscar Piastri, nieco go wyprzedził, incydent na pierwszym okrążeniu sprawił, że wycofał się.

Podczas gdy Norris cofał się, nadrabiał miejsca aż do 7. miejsca i przyniósł zespołowi kilka punktów, znacznie różniło się to od tego, jak zespół spisywał się we wcześniejszych wyścigach.

Dwa kolejne miejsca na P2 w Silverstone i Budapeszcie wystarczyły zespołowi. Chociaż zwiększają przewagę nad Alpine, Norris uważa, że ​​rywalizacja z Mercedesem to wciąż daleka sprawa.

Lando Norris ujawnia ustawienia docisku, które utrudniały Grand Prix Belgii

Występ McLarena podczas GP Belgii był zupełnie inny niż ich ostatnie pokazy. Mimo że Lewis Hamilton był w stanie walczyć do 4. miejsca, Lando Norris przez większość czasu pozostawał poza polem widzenia na szczycie.

Norris niedawno ujawnił, że osiągi samochodu spadły z powodu zmiany konfiguracji. Najwyraźniej to skrzydła samochodu spowodowały, że samochód wytworzył niewłaściwą siłę docisku i utrudnił mu udział w wyścigu.

„Nie sądzę, abyśmy mieli optymalne ustawienia skrzydeł” — powiedział Lando Norris. „Po prostu nie byliśmy w stanie skupić się na tym, co chcieliśmy, ponieważ przywieźliśmy zupełnie nowy samochód i wszyscy skupiliśmy się na tym, co jest właściwe, ponieważ są tylko trzy lub cztery wyścigi, które są prawdopodobnie tak niski docisk jak ten”.

Przez cały weekend Grand Prix panowały zróżnicowane warunki pogodowe, a kierowcom trudno było znaleźć idealne dostrojenie samochodów, ponieważ przed wyścigiem nie było możliwości przejechania na sucho.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *