„Zgwałcili mnie” – Ryan Garcia wyjaśnia na żywo na Twitterze z Andrew Tatem, obiecuje poddać się „testowi na obecność narkotyków”, aby udowodnić, że jest zdrowy psychicznie

„Zgwałcili mnie” – Ryan Garcia wyjaśnia na żywo na Twitterze z Andrew Tatem, obiecuje poddać się „testowi na obecność narkotyków”, aby udowodnić, że jest zdrowy psychicznie

Ryan Garcia i Andrew Tate odbyli dziś szaloną rozmowę na Twitterze Spaces.

W ciągu ostatnich kilku tygodni „KingRy” najwyraźniej miał trudności psychiczne. Kilka miesięcy temu bokser zaczął zachowywać się chaotycznie. Podczas gdy fani byli skłonni przeoczyć jego feud z promotorem Oscarem De La Hoyą i nieudane rozmowy z Rolando Romero, w zeszłym tygodniu sytuacja Garcii pogorszyła się.

Bokser pojawił się na kilku konferencjach prasowych promujących swoją walkę z Devinem Haneyem, która odbyła się 20 kwietnia. Garcia otwarcie oświadczył w mediach społecznościowych, że w środku obozu walki regularnie się upijał . W rezultacie „The Dream” wyśmiał go w prasie, oskarżając go o używanie kokainy.

Garcia na konferencji prasowej zaprzeczył zażywaniu narkotyków, ale jego sprawa nadal nie jest wyjaśniona. Pod koniec ubiegłego tygodnia bokser opublikował w mediach społecznościowych film, w którym oznajmił, że nie żyje . Post zaniepokoił fanów, ale Garcia opublikował później kolejny film, w którym otwarcie opowiedział o sytuacji i swoim zdrowiu psychicznym.

To wideo prawdopodobnie na trochę uspokoiło fanów. Jednak Garcia powrócił na pierwsze strony gazet. Dziś rano „KingRy” pojawił się w rozmowie z Tate’em na Twitterze Spaces, w której zarzucił, że został zgwałcony i że przedstawi dowód.

Jednocześnie bokser odrzucił myśl, że jest pod wpływem narkotyków. Garcia posunął się nawet do zaproponowania przelotu do domu Tate’a w Rumunii i poddania się testowi na obecność narkotyków. W rozmowie bokser powiedział:

„Mam to gdzieś, bracie, zgwałcili mnie. Miałem dwa lata, zgwałcili mnie. Mam na to dowód, od tego wszystko się zaczęło, bracie. .. Oczywiście [ludzie mówią, że mówię to, bo biorę narkotyki], więc zrób mi test na obecność narkotyków! Pojadę do jebanej Rumunii i zrobię ci test na obecność narkotyków na twoich oczach”.

Brat Ryana Garcii zabiera głos pośród zmagań psychicznych

Fani są jeszcze bardziej zaniepokojeni Ryanem Garcią po dzisiejszej rozmowie z Andrew Tate’em.

Jednak obawy sięgają znacznie dalej, niż tylko fanów online. Na początku tygodnia była żona Garcii, z którą Garcia się rozwiódł pod koniec ubiegłego roku, wydała oświadczenie, w którym stwierdziła, że ​​z bokserem nie wszystko w porządku.

Teraz brat Garcii, Sean, wydał własne oświadczenie. W Instagram Stories młodszy bokser powiedział, że nie do końca jest pewien, co się dzieje z jego bratem.

Sean Garcia dodał jednak, że jego brat to wspaniały człowiek, który żyje w dużym stresie. Fragment oświadczenia brzmiał:

„Proszę, nie rezygnujcie z Ryana i módlcie się za niego”.

Sprawdź poniższe oświadczenie:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *