„Pod mostem jest za dużo wody” – Graeme McDowell z LIV Golf otwiera się na swoją przyszłość w Ryder Cup
Ryder Cup był gorącym tematem w świecie golfa dzięki niedawnemu sojuszowi PGA Tour-PIF. Od tego czasu wielu zadawało pytania dotyczące kwalifikacji golfistów LIV do międzynarodowych zawodów. W związku z tym Graeme McDowell z LIV Golf wyraził chęć gry w europejskiej drużynie w turnieju.
McDowell wierzy, że ma przyszłość w Ryder Cup. Jednak nie jest do końca przekonany o tym samym. 43-letni angielski golfista, który obecnie zajmuje 38. miejsce w tabeli LIV Golf, przyznał, że jego forma nie jest na tyle dobra, by być brany pod uwagę w tegorocznej drużynie Luke’a Donalda. Ponadto stwierdził, że pod mostem jest „za dużo wody” w związku z przygotowaniami do imprezy Marco Simone Golf and Country Club.
Odnosząc się do trudnej sytuacji Donalda przy wyborze graczy do wrześniowego turnieju, doświadczony golfista stwierdził, że nie będzie miał dużej roli w tegorocznych rozgrywkach. Otwierając się na swoją potencjalną przyszłość w Ryder Cup , Graeme McDowell powiedział, cytowany przez Golf Monthly:
„Czy wierzę, że mogę grać w przyszłości? Tak, wierzę, że jestem wystarczająco dobry, żeby tam być. Czy chciałbym być w Rzymie, aby pomóc Luke’owi Donaldowi? Oczywiście chciałbym tam być, kocham wszystko, co jest związane z drużyną European Ryder Cup.
On dodał:
„Pod mostem jest zbyt dużo wody, jeśli chodzi o przygotowania, które wykonał Luke i jego personel zaplecza i życzymy im powodzenia. W pełni oczekuję, że niestety nie będziemy mieć z tym nic wspólnego”.
Należy zauważyć, że komentarze McDowella pojawiły się zaledwie kilka dni po fuzji, w wyniku której PGA Tour i DP World Tour połączyły siły z saudyjskim funduszem inwestycji publicznych, który finansuje LIV Golf. Umowa jest obecnie postrzegana jako chwila wytchnienia dla graczy LIV z międzynarodowymi aspiracjami pucharowymi.
Graeme McDowell uważa, że golfiści z LIV mogą stworzyć drużynę Ryder Cup
Na razie Graeme McDowell , który zagra dla LIV Golf w tym tygodniu w turnieju w Valderrama, pozostaje poza drużyną Ryder Cup. Pomimo słabej formy mistrz US Open z 2010 roku wiąże duże nadzieje ze swoimi kolegami z LIV.
On dodał:
„Nie gram wystarczająco dobrze, aby wziąć pod uwagę 12 miejsc… Czy myślę, że są jacyś gracze na LIV wystarczająco dobrzy, aby grać w drużynie European Ryder Cup? Tak, myślę, że jest kilku facetów i będziemy musieli zobaczyć, jak to wszystko się potoczy.
Warto również zauważyć, że McDowell nadal ma na sercu interes zespołu. Golfista mimo swojego lekceważenia opowiada się za zwycięstwem europejskiej drużyny w prestiżowych rozgrywkach. Skipper Donald jeszcze nie wybrał swoich sześciu typów kapitańskich na turniej i fascynujące będzie zobaczenie, kto dokona ostatecznego wyboru.
Dodaj komentarz