W WWE jest dziś tylko jedna supergwiazda, która powinna przejść na emeryturę Brocka Lesnara i nie jest to Gunther

W WWE jest dziś tylko jedna supergwiazda, która powinna przejść na emeryturę Brocka Lesnara i nie jest to Gunther

WWE Superstar Brock Lesnar to rzadka rasa. Jest tylko jedna Wcielona Bestia. Podczas gdy jego zawody zapaśnicze w ostatniej dekadzie były mniej więcej mieszane, aura, legitymacja i gwiazdorska moc, którą wnosi do stołu, są niezaprzeczalne.

Była gwiazda UFC niedawno rozmawiała o przejściu na emeryturę z Danielem Cormierem. Obszernie mówił o tym, kiedy rywalizował na WrestleManii podczas pandemii. Według The Beast po cichu zakończył wówczas karierę. Gdyby ten moment był kropką w legendarnej karierze weterana, jego ostatnim przeciwnikiem byłby Drew McIntyre .

Chociaż okazało się, że tak nie jest, po powrocie na SummerSlam 2021 Brock Lesnar po raz kolejny prawie opuścił globalną firmę molochów na dobre po przejściu Vince’a McMahona na emeryturę w czerwcu 2022 roku.

Ale to też nie był koniec dla żadnego z nich. Bestia pojawiła się ponownie, aby zakończyć feud w meczu przeciwko Romanowi Reignsowi, podczas gdy McMahon powrócił na początku tego roku.

Szkot i Lesnar walczyli w głównym turnieju WrestleManii 36, a wcześniej mieli wyjątkowy moment na Royal Rumble w tym samym roku. Niestety ich walka pozostawiała wiele do życzenia.

Nie miało to nic wspólnego z ich możliwościami ani samym meczem. Ale fakt, że pracowali w konkursie krótszym niż pięć minut – nad WWE Championship, nie mniej – nie pomógł. Dorzućmy aspekt zapasów na pustej arenie, a nie byłby to pamiętny koniec jego kariery.

W obecnym składzie nie ma wielu realnych opcji. Roman Reigns ma sens, ale kto naprawdę chce kolejnego meczu między tymi dwoma?

Gunther to logiczny wybór i prawdopodobnie też świetny. Ale Drew McIntyre i Brock Lesnar mają historię. Obaj mają niekompletną historię do zakończenia. Szkot jest godnym pretendentem do zakończenia legendarnej kariery Kowboja.

Kolejny main event Brock Lesnar vs. Drew McIntyre WrestleMania, być może w Filadelfii, to właściwa droga.

Czy Brock Lesnar nazwie to karierą w 2024 roku na największym show roku WWE?

Jakkolwiek łamiące serce, Brock Lesnar może być na ostatnim roku jako supergwiazda WWE. Wcześniej informowano, że 10-krotny mistrz świata podpisał kontrakt na kolejny rok. W tym czasie była gwiazda UFC będzie rywalizować w pięciu walkach.

Obecnie uwikłani w feud z Codym Rhodesem, obaj mogą stoczyć ostateczną rozgrywkę tego lata. To trzy z jego pozostałych walk. Chociaż wszystko może się zmienić i Brock może podpisać nowy kontrakt, w chwili pisania tego tekstu WrestleMania 40 może równie dobrze być jego ostatnią.

Tymczasem fani domagają się nieuchronnego starcia pomiędzy Brockiem Lesnarem i Guntherem. Uniwersum WWE chce, aby były mauler z UFC polował na tytuł IC, którego nigdy wcześniej nie posiadał, na SummerSlam. Przeczytaj więcej tutaj .

Kto powinien przejść na emeryturę Brock Lesnar? Czy historia potencjalnej „kolejnej wielkiej rzeczy” Gunthera jest właściwym sposobem na zakończenie kariery 45-letniego weterana? Wyłącz dźwięk w sekcji komentarzy poniżej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *