„Nie ma GOAT, ale najbardziej utytułowany zawodnik wszechczasów: Novak Djokovic” – Boris Becker
Legenda tenisa Boris Becker wyraził opinię, że Novak Djokovic jest najbardziej utytułowanym graczem wszechczasów, jednocześnie odrzucając największą debatę wszechczasów (GOAT).
Debata GOAT w męskim tenisie trwa od wieków dzięki osiągnięciom Wielkiej Trójki Rogera Federera, Rafaela Nadala i Djokovica. Trio zdobyło wiele wyróżnień podczas swoich karier, co skłoniło kilku ekspertów i byłych graczy do przedstawienia różnych odpowiedzi na debatę.
Boris Becker, zdobywca sześciu tytułów Wielkiego Szlema w grze pojedynczej i były trener 23-krotnego zwycięzcy Wielkiego Szlema, został poproszony o nazwanie KOZA tenisa. 55-latek nie został wciągnięty w odpowiedź, ale wyraził opinię, że Novak Djokovic jest najbardziej utytułowanym graczem wszechczasów.
„Oto ostateczne pytanie: nie ma GOAT… Ale najbardziej utytułowany gracz wszechczasów (Novak)” – napisał Becker na Instagramie.
Niemiec został głównym trenerem Djokovicia w 2013 roku. W trakcie ich współpracy Serb zdobył sześć tytułów Wielkiego Szlema, w tym French Open 2016. Duet rozstał się rok później.
Wśród innych pytań zadawanych na Instagramie Becker został również zapytany, czy napisałby książkę o swoich doświadczeniach.
„Prawdopodobnie może być bestsellerem” – podpisał swoją historię na Instagramie.
Na początku tego roku Becker pogratulował również Djokovicowi zdobycia 23. Major Crown w Paryżu.
„Novaku Djokoviciu, zrobiłeś to. I jak to zrobiłeś – z pewnością siebie, umiejętnościami i stylem. Wielkie gratulacje za pobicie rekordu w 23. turnieju wielkoszlemowym Rolanda Garrosa. Co za wybitne osiągnięcie, biorąc pod uwagę, skąd pochodzisz. Dzwoniąc na Wimbledon, na pewno jeszcze nie skończyłeś. Tak trzymaj i do zobaczenia wkrótce” – napisał Becker na Instagramie .
Novak Djokovic zmierzy się z Jordanem Thompsonem w 2R Wimbledonu
Novak Djokovic rozpoczął obronę Wimbledonu , pokonując Pedro Cachina 6:3, 6:3, 7:6(4) w pierwszej rundzie kampanii. Djokovic trafił 13 asów i wyeliminował Argentyńczyka z turnieju.
W drugiej rundzie czterokrotny obrońca tytułu zmierzy się z Australijczykiem Jordanem Thompsonem. Thompson pokonał Brandona Nakashimę w thrillerze składającym się z pięciu setów w pierwszej rundzie turnieju na korcie trawiastym.
Djokovic jest obecnie w trójstronnym wyścigu o pierwsze miejsce w rankingu po Wimbledonie. W wyścigu dołączają do niego Carlos Alcaraz i Daniil Miedwiediew. Numer 1 na świecie, Alcaraz, zachowa swoje miejsce w rankingu, jeśli wygra Wimbledon, a Djokovic odzyska pierwsze miejsce, jeśli uda mu się obronić tytuł.
Miedwiediew też ma niewielkie szanse na bycie numerem 1 na świecie. Aby to osiągnąć, Rosjanin będzie musiał zdobyć tytuł, a także mieć nadzieję, że Alcaraz przegra w trzeciej rundzie, a Djokovic odpadnie w czwartej rundzie.
Dodaj komentarz