The Voice: Fani świętują występ Shye’a w „Superstar” Battles z Jamisonem
Najnowszy odcinek The Voice został wyemitowany w poniedziałek 28 października 2024 r., oznaczając 3. noc Battles. W tym odcinku odbyło się wiele ekscytujących pojedynków jeden na jeden, w których uczestnicy zaciekle rywalizowali o szansę na awans do rundy Knockouts. Po każdym występie trenerzy stanęli przed trudnym zadaniem wybrania jednego artysty, który przejdzie dalej, podczas gdy drugi zostanie wyeliminowany z konkursu.
Jednakże wyeliminowani piosenkarze mieli okazję kontynuować swoją podróż, jeśli którykolwiek z pozostałych trenerów zdecydował się użyć przycisku Steal, co przyciągnęło ich do drużyny. Jeśli Steal nie został aktywowany, uczestnicy musieli natychmiast opuścić scenę.
W wyróżniającym się momencie poniedziałkowego show 17-letni Shye stanął naprzeciwko Jamisona Pucketta w wykonaniu Love Yourself Justina Biebera. Obaj piosenkarze z zespołu trenera Michaela Bublé’a oczarowali publiczność i sędziów swoim niesamowitym talentem, ale ostatecznie Shye wyszedł zwycięsko, kończąc bieg Jamisona w show.
Wynik został przyjęty z entuzjazmem przez fanów The Voice , którzy u X-a chwalili imponujące umiejętności Shye, twierdząc, że pokonała swoją przeciwniczkę.
„Shye jest supergwiazdą” – napisał jeden z entuzjastycznych fanów .
„Shye jest niesamowicie utalentowany!” – wtrącił się inny zwolennik .
„Tak…Shye robi postępy…” zauważył jeden z widzów .
Inni widzowie podzielali ich podziw, podkreślając wyższy poziom umiejętności Shye. Wielu uważało, że jej występ bezapelacyjnie przyćmił występ Jamison.
„Shye kontra Jamison. Shye był ewidentnie lepszy” – skomentował jeden z użytkowników .
„Mój typ na tego przeciwnika to Shye” – wyraziła się inna osoba .
„Shye jest zdecydowanie lepszym wokalistą” – dodał inny fan .
Jeden z użytkowników pochwalił obu uczestników, zwracając uwagę na to, jak każdy z artystów zaprezentował swoje wyjątkowe cechy podczas duetu.
„Jamison Puckett kontra Shye wywarli wpływ wykraczający poza wiek. Jamison miał silny rytmiczny przekaz, podczas gdy Shye emanował płynnością. Naprawdę połączył się z tekstem. Różnorodność ich stylów była urzekająca, a opowiadanie historii przez Shye’a było wykwintne. Chrapliwe momenty Jamisona dodały uroku. To był zachwycający występ”, napisał na Twitterze fan .
„Ich walka była NIESAMOWITA. Choć życzę sobie, aby obydwoje kontynuowali, skłaniam się ku Shye; ona jest częścią mojego wymarzonego zespołu” – zareagował inny widz .
„Jakiż niesamowity występ zaprezentowali Jamison Puckett i Shye” – zauważył kolejny fan .
Opinie trenerów na temat występu Shye i Jamisona w bitwie
Michael Bublé połączył Shye z Jamisonem w ich wykonaniu Love Yourself , wierząc, że ich „pełne duszy tony” idealnie pasują do utworu. Zachęcał obu piosenkarzy do wyrażania swoich narracji poprzez ich unikalne głosy.
Jamison podzielił się, że podszedł do występu jako sposobu na okazanie porzucenia „starego życia”. Szczerze przyznał, że czuł się nieswojo i walczył z zaakceptowaniem swojej tożsamości. Jednak pod przewodnictwem Michaela znalazł siłę, by zaakceptować siebie, chcąc, aby jego nowonarodzone dziecko otrzymało tę wiadomość poprzez jego występ.
Z drugiej strony Shye wspomniała, że piosenka stanowiła pewne wyzwanie ze względu na elementy reggae, które były dla niej nowym terytorium. Niemniej jednak była podekscytowana możliwością rozwinięcia swoich możliwości.
Występ został wysoko oceniony przez trenera Snoop Dogga, który nazwał go „zajebistym”, podkreślając ich umiejętność osiągania „dużych nut”, przy jednoczesnym zachowaniu spokojnej obecności w niektórych częściach, aby umożliwić muzyce rozwój. Powstrzymał się od wskazania zwycięzcy.
Reba McEntire podzielała sentyment Snoopa, decydując się nie ogłaszać faworyta. Pochwaliła koleżeństwo zaprezentowane przez uczestników i doceniła czarującą aranżację sceny. Gwen Stefani pochwaliła ich gładkie i ciepłe brzmienie.
„Jamison, zatrzymałeś się trochę dłużej na niektórych nutach, które wydawały się mniej synkopowane. Masz taki dar. Ale Shye, mając zaledwie 17 lat, to zdumiewające, co właśnie zrobiłeś. Wyglądałeś na całkowicie swobodnego”, zauważyła Gwen, dodając, że to była jedna z jej ulubionych bitew z wydarzenia.
Na koniec Michael ogłosił Shye zwycięzcą, wyrażając, że słyszał wpływ Adele w jej głosie. Stwierdził, że był naprawdę pod wrażeniem jej występu i przewidywał dla niej świetlaną przyszłość.
Nowe odcinki The Voice można oglądać w każdy poniedziałek i wtorek o godzinie 20:00 czasu wschodniego, wyłącznie na kanale NBC.
Dodaj komentarz