The Rock zwróci uwagę fanów podczas swojego występu na WWE SmackDown? Badanie tego, co może się wydarzyć
The Rock jest jedną z najbardziej polaryzujących postaci w dzisiejszym WWE i jednym z głównych powodów, dla których wiele oczu będzie zwróconych w tym tygodniu na odcinek SmackDown. Paul Heyman obiecał, że w piątkowy wieczór „Byk Brahmy” będzie emitowany w niebieskiej marce obok Romana Reignsa.
Wielu wierzy, że The People’s Champion i Roman Reigns skonfrontują się z Triple H’em w sprawie jego decyzji o zarezerwowaniu Cody’ego Rhodesa w głównym turnieju WrestleMania 40. Jednak hollywoodzka megagwiazda może dokonać ostatecznego zwrotu w gali.
The Rock mógłby pojawić się na SmackDown, ale nie osobiście. Zamiast tego mógłby zastosować taktykę „pięty” i występować przez satelitę, co zdecydowanie nie pasowałoby do wszechświata WWE. W końcu „hollywoodzki” Hulk Hogan użył tego samego triku w 2002 roku, przygotowując się do swojego hitowego meczu z Rockym na WrestleMania X8.
Jeśli The Rock zaczerpnie kartkę z książki Hogana w jego toczącej się historii, będzie to miła niespodzianka dla fanów. Może im się to nie podobać, ale doceniona zostanie historia, która się za tym kryje. Dodatkowo pogłębiłoby to obecną nikczemną osobowość hollywoodzkiej megagwiazdy, która jest egoistycznym pracownikiem na pół etatu, który nadużywa swojej władzy jako najnowszy członek zarządu TKO Group.
To powiedziawszy, są to tylko spekulacje, ponieważ nic nie zostało jeszcze potwierdzone. Biorąc pod uwagę całą reklamę, jaką WWE wykonało przed tygodniowym SmackDown , jest mało prawdopodobne, że występ The Great One zostanie zdegradowany wyłącznie do satelity. Niemniej jednak ekscytującym podejściem byłoby dodanie intrygi do historii pomiędzy The Rock, Rhodesem i Reignsem.
The Rock ujawnił prawdziwy powód swojego powrotu do WWE
Po wiadomościach o jego nominacji do Zarządu TKO Group, założono, że powrót The Rocka do WWE będzie miał charakter wyłącznie biznesowy. Jednak po niedawnym włączeniu go do fabuły fani są najwyraźniej zdezorientowani jego rolą w firmie.
W wywiadzie dla E! News, 51-latek opowiedział, dlaczego niedawno dokonał swojego długo oczekiwanego powrotu do WWE. Chciał nawiązać kontakt z fanami i prawdopodobnie zorganizować największy mecz w historii WrestleManii przeciwko swojemu kuzynowi, Romanowi Reignsowi.
Niezależnie od roli The Great One w firmie, są to ekscytujące czasy dla WWE. Fani z niecierpliwością będą obserwować, co wydarzy się w nadchodzących tygodniach i jak rozwinie się intrygująca fabuła.
Czy chcesz zobaczyć Rocky’ego walczącego z Romanem Reignsem na WrestleManii 40? Daj nam znać w sekcji komentarzy poniżej.
Dodaj komentarz