The Miz ujawnia ciekawy fakt na temat dzisiejszego odcinka RAW
Były mistrz WWE i dwukrotny mistrz Wielkiego Szlema, The Miz, ujawnił ciekawy fakt dotyczący dzisiejszej edycji WWE RAW.< /span>
A-lister przez większość swojej kariery był obcasem, ale w ostatnich miesiącach stał się ulubieńcem fanów. Rzucił wyzwanie Guntherowi o tytuł Intercontinental Championship na Survivor Series 2023, ale nie udało mu się zdobyć tytułu. The Ring General po raz kolejny pokonał byłego mistrza WWE w rewanżu 18 grudnia na edycji czerwonej marki.
Przed dzisiejszą edycją WWE RAW The Miz na Instagramie ujawnił interesujący fakt na temat miejsca dzisiejszego gali. W swoim poście poniżej zauważył, że zadebiutował w Rose Garden/Centrum Moda prawie 18 lat temu.
„Dzisiaj Monday Night RAW jest w Portland w stanie Oregon i uwielbiam wracać do Portland w stanie Oregon. A powodem jest to, że zadebiutowałem tutaj jako gospodarz Friday Night SmackDown. Nigdy nie zapomnę, kiedy powiedziano mi, że będę gospodarzem, pomyślałem: „Gospodarz? Chcę być na ringu. Chcę się zmagać. Chcę, żeby ludzie mnie wiwatowali i wygwizdywali, i chcę zobaczyć, co robię na ringu. Chcę moją muzykę na wejście, chcę piro”. A kiedy powiedziano mi, że jestem gospodarzem, odpowiedziałem: „W porządku, wiesz co? Jestem gospodarzem i mogę sprawić, że ludzie będą chcieli mnie widzieć na tym ringu” – powiedział.
The Miz wspomina swój debiut w WWE
The Miz wspominał swój debiut w WWE przed dzisiejszą edycją RAW i opowiedział o swoim nieudanym skandowaniu „hura”.
W swoim dzisiejszym filmie na Instagramie weteran zauważył, że jego zdaniem jego powiedzonko „hurra” stanie się ikoniczne i fajnie było usłyszeć, jak niektórzy fani skandowali go w odpowiedzi. The Miz dodał, że szaleństwem jest myśleć o tym, jak daleko zaszedł w swojej karierze.
„Założyłem slogan o nazwie „hurra”, który według mnie będzie najbardziej niesamowitym hasłem w historii sloganów. Tak nie było, ale myślałem, że tak jest. Pamiętam, jak powiedziałem „hurra” w tej sekcji i rzeczywiście zrobili to ze mną, więc było w pewnym sensie miło i fajnie. Ale dobrze jest wrócić do Portland i zobaczyć, gdzie byłem wtedy i gdzie jestem teraz. Pierwszy w historii dwukrotny mistrz Wielkiego Szlema, to szaleństwo. A dziś wieczorem będę miał walkę na tym ringu podczas Monday Night RAW” – dodał.
The Miz podpisał kontrakt z WWE w 2004 roku i obecnie spędził w tej organizacji dwie dekady. Ciekawie będzie zobaczyć, co zaplanowała dla niego promocja na tygodnie poprzedzające Royal Rumble 2024.
Kogo chciałbyś zobaczyć walkę The Miza na WWE WrestleMania 40? Zagłosuj w sekcji komentarzy poniżej.
Dodaj komentarz