Pakiet ulepszeń Mercedesa i tajemnica wokół niego intryguje Damona Hilla: „Jesteśmy bardzo podekscytowani, widząc, co przyniosą”

Pakiet ulepszeń Mercedesa i tajemnica wokół niego intryguje Damona Hilla: „Jesteśmy bardzo podekscytowani, widząc, co przyniosą”

Duży pakiet ulepszeń Mercedesa zaintrygował Damona Hilla, zwłaszcza jeśli chodzi o jego mistyczną naturę. Wiele powiedziano o pakiecie ulepszeń, który zespół wprowadzi teraz w Monako. W przeciwieństwie do konwencjonalnego projektu „bez sidepod”, przy którym zespół upierał się, nowa aktualizacja ma zawierać prawie 80% nowych elementów.

Mówiąc o pakiecie ulepszeń Mercedesa, Damon Hil przyznał, że był nieco zaintrygowany tym, co zaoferuje mu zespół.

Mówiąc o tym, jak bardzo go to zaintrygowało, powiedział w podcaście F1 Nation:

„Red Bull nadal będzie najszybszy. Nie obchodzi mnie, gdzie jesteśmy. Ścigamy ich i chcemy ich pokonać. Myślę, że rozmawiałeś z George’em po wyścigu w Miami i bagatelizował. Powiedział: „Słuchaj, nie oczekuj zbyt wiele”.

On kontynuował:

„Potem Toto mówi:„ Nadchodzi ta duża paczka ”i oczywiście oczekujemy wiele. Spodziewamy się ogromnej kwoty, zwłaszcza jeśli mówią o sidepodach, ponieważ to była wielka kość niezgody w ciągu ostatnich dwóch lat – dlaczego ich sidepody wyglądają tak inaczej niż wszyscy inni?

On dodał:

„A potem ludzie w Mercedesie mówią:„ Cóż, to właściwie niewielka część pakietu aerodynamicznego, a ty robisz z tego za dużo ”. Ale coś w tym musi być. Jesteśmy bardzo podekscytowani, aby zobaczyć, co przyniosą w tym zakresie, więc intrygujące jest przewidywanie lub odgadywanie, co zobaczymy w Mercedesie”.

To krok we właściwym kierunku: szef Mercedesa

F1 Grand Prix Australii - Praktyka
F1 Grand Prix Australii – Praktyka

Toto Wolff również wydawał się pewny kroku, jaki niemiecki zespół wniósł do samochodu. Szef Mercedesa przyznał, że nie odmieni losów zespołu w jednym wyścigu, ale będzie to krok w dobrą stronę.

Powiedział:

„Miejmy nadzieję, że to krok we właściwym kierunku, abyśmy naprawdę mogli się rozwijać. Musimy uważać, aby nasze oczekiwania były pod kontrolą. Nie sądzę, żebyśmy tam dotarli i nagle jesteśmy o pół sekundy szybsi i jesteśmy w środku walki. Nie zrobimy tego.

Doszedł do wniosku:

„Ale teraz kładziemy nowy fundament i przynajmniej usuwamy niektóre problemy ze stołu, które naszym zdaniem przyczyniają się do tego, że jesteśmy zbyt powolni. Zobaczmy, co to przyniesie”.

Zespół zaprezentuje swój pakiet ulepszeń w Monako i będzie bardzo interesujące zobaczyć, czy są jakieś widoczne zmiany w stosunku do poprzedniego samochodu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *