Najlepsze zdjęcia z ONE Fight Night 10
Minął już ponad tydzień od historycznego już debiutu naziemnego ONE Championship United States, ale wciąż nie możemy się napatrzeć na światowej klasy, pełne akcji wydarzenie, które pokazało prawdziwą esencję sportów walki.
ONE Fight Night 10: Johnson vs Moraes III powaliło dom w 1stBank Center w Denver w Kolorado od początku do końca niesamowicie ułożonej w stos karty 11 pojedynków.
Z pewnością było wiele kultowych i malowniczych momentów przez całą noc, zwieńczonych Demetriousem Johnsonem, który zakończył rywalizację z Adriano Moraesem zdecydowanym zwycięstwem w ich trylogii.
Przeżyjmy ponownie całe widowisko sztuk walki w obiektywie utalentowanych fotografów z ONE Championship.
Demetrious Johnson opuścił „The Mile High City” ze swoim tytułem mistrza świata wagi muszej ONE po pięciu rundach metodycznego pokonania Adriano Moraesa.
Po wymianie dwóch zabójczych kolan w pierwszych dwóch spotkaniach, „Mighty Mouse” i Mikinho zdecydowali się na mecz z budką telefoniczną w trzecim i ostatnim spotkaniu.
Pomimo znacznej przewagi pretendenta, Johnson całkowicie zdeklasował swojego przeciwnika we wszystkich aspektach i jeszcze bardziej wzmocnił swoje twierdzenie, że jest największym, jaki kiedykolwiek to zrobił.
W co-main evencie ulubieniec fanów i panujący mistrz świata ONE w wadze muszej Muay Thai Rodtang Jitmuangnon nie zadzierał z Edgarem Tabaresem w mniej niż dwie rundy.
Cała arena oszalała po tym, jak „The Iron Man” zjadł próbę obracającego się łokcia pretendenta i wylądował własnym uderzeniem łokciem kończącym walkę.
W pierwszym z trzech pojedynków o tytuł mistrza świata, Mikey Musumeci utrzymał pozycję mistrza grapplingu wagi muszej, poddając Osamah Almarwai pięknym duszeniem zza pleców.
„Darth Musumeci” wykonał prawie każdą blokadę nogi, jaką można sobie wyobrazić na „Osie”, która nie miała innego wyboru, jak tylko bronić całej walki.
Agresywność supergwiazdy Evolve MMA w końcu się opłaciła, ponieważ jego genialne przejścia i nieskazitelna technika doprowadziły do finału godnego kręcenia filmu.
Podobnie jak jej rodak Rodtang, Stamp Fairtex była również uwielbiana przez fanów z Ameryki Północnej w budynku, gdy zmierzyła się z Amerykanką Alyse Anderson.
Na arenie zapanowało istne pandemonium po tym, jak były mistrz świata w dwóch dyscyplinach ONE wykonał brutalne kopnięcie w wątrobę z piekła rodem w rundzie 2, kończąc noc „Lil Savage”.
Gdzie indziej, Zebaztian Kadestam wykoleił hype train Roberto Solida, pokonując przerażające zwycięstwo KO w drugiej rundzie ich pojedynku w wadze półśredniej.
Po kilkukrotnym prawie skończeniu pierwszej rundy, „The Bandit” trzykrotnie brutalnie upuścił „Robocopa” w drugiej piosence, ku uciesze spragnionego akcji tłumu.
Wreszcie, Sage Northcutt triumfalnie powrócił po prawie czterech latach na półce. „Super Sage” odnotował najszybsze zwycięstwo w nocy, zmuszając Ahmeda Mujtabę do poddania się w zaledwie 39 sekund.
Dodaj komentarz