The Authors of Pain „potajemnie” podpisali kontrakt z WWE na ponad rok przed debiutem na SmackDown z Karrionem Krossem: co musisz wiedzieć

The Authors of Pain „potajemnie” podpisali kontrakt z WWE na ponad rok przed debiutem na SmackDown z Karrionem Krossem: co musisz wiedzieć

Na SmackDown: New Year’s Revolution The Authors of Pain dokonali długo oczekiwanego powrotu do WWE. Powrót AOP nastąpił podczas promocji Bobby’ego Lashleya i Street Profits. Kiedy The All Mighty przemawiał do wszechświata WWE, pojawili się Karrion Kross, Scarlett Bordeaux i Paul Ellering.

Rozproszeni przez trio Lashley i Street Profits zostali zaatakowani przez The Authors of Pain. Chociaż powrót AOP spotkał się z mieszanymi reakcjami, dobrą wiadomością jest to, że WWE w końcu je wykorzystało. Frakcja była podpisana do promocji przez prawie ponad rok, zanim mogła przybyć do niebieskiej marki.

Kiedy podpisali kontrakt z WWE, ogłoszono, że The Authors of Pain przeniosą się do NXT wraz z Paulem Elleringiem. W tamtym czasie to posunięcie miało sens, biorąc pod uwagę, że AOP było byłym mistrzem NXT Tag Team. Jednak przejście do dawnej czarno-złotej marki nigdy nie doszło do skutku.

Zamiast tego Authors of Pain są teraz na SmackDown i ciekawie będzie zobaczyć, co osiągną pod niebieską marką. Chociaż obecnie rywalizują z Lashley i Street Profits, ciekawie będzie zobaczyć, jak w pewnym momencie będą walczyć o mistrzostwo Undisputed Tag Team Championship.

Autorzy Paina byli jakiś czas temu obiektem pochwał WWE Legend

W latach 2016-2020 The Authors of Pain byli jednym z najgroźniejszych duetów w WWE. Występ duetu zapewnił im mistrzostwa NXT i RAW Tag Team Championship. Jednak oprócz tytułów przyniosło im to także uznanie w świecie WWE.

Road Dogg jest jednym z takich ludzi, na którego AOP wywarło ogromny wpływ. Podczas jednego z odcinków jego „Oh You Don’t Know?” Podcast jakiś czas temu legenda WWE obsypała The Authors of Pain wieloma pochwałami.

Wspomniał także, że chciał ich wtedy ponownie zobaczyć w WWE. Road Dogg powiedział:

„Należę do drużyny tagów” ​​– stwierdził Road Dogg. „Kocham facetów. Wiem, że to nie bliźniacy, ale dla mnie to bliźniacza magia w kategorii mężczyzn i obaj to wielcy, wielcy goście, międzynarodowi kolesie, którzy naprawdę uczyli się, jak pracować na wysokim poziomie tam w NXT z zespołów, z którymi pracowali, oraz tempa produkcji, z jaką się uczyli. Niebo było granicą. Jestem fanem. Bardzo chciałbym zobaczyć tych chłopaków z powrotem.”

Road Dogg musi być szczęśliwym człowiekiem teraz, gdy Autorzy Bólu powrócili. Nadchodzące tygodnie na SmackDown będą ekscytujące dzięki dodaniu sojuszu pomiędzy Karrionem Krossem, Paulem Elleringiem i AOP.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *