„To nie z nim kręciłam”: Teyonah Parris ujawnia, że ​​była zaskoczona występem Bestii w „The Marvels”

„To nie z nim kręciłam”: Teyonah Parris ujawnia, że ​​była zaskoczona występem Bestii w „The Marvels”

Jedną z największych niespodzianek Marvela było epizodyczne pojawienie się Bestii Kelseya Grammera w scenie po napisach filmu. Ponieważ Marvel Studios powoli wprowadzało X-Men do Marvel Cinematic Universe, wielu fanów było zaskoczonych pojawieniem się bohatera, ale wygląda na to, że nie tylko oni nie wiedzieli o niespodziance.

Gwiazda Marvela, Teyonah Parris, ujawniła niedawno w wywiadzie dla Entertainment Tonight, że nie miała pojęcia, że ​​Bestia ma pojawić się na końcu filmu. Biorąc pod uwagę, jak mocno Marvel Studios starało się zapewnić sobie bezpieczeństwo, oczywistym jest, że firma nie powiadomiłaby gwiazdy o występie.

Gwiazda Marvela, Teyonah Parris, nie miała pojęcia o występie Bestii

Bestia Grammera była z pewnością główną atrakcją filmu, a zarazem czymś dla niego bardzo ważnym. Teyonah Parris zdradziła, że ​​kręciła tę scenę z zupełnie innym aktorem i że na planie nie był Grammer. W wywiadzie dla Entertainment Tonight powiedziała tak:

„Ja też oszalałem [zobacząc Bestię na końcu Marvels], bo pomyślałem: «Zaczekaj chwilę! To nie z kimś filmowałem! I nie miałem pojęcia, dopóki nie został wyemitowany. .. Kiedy to kręciliśmy, był to aktor, który był bardzo miły, bardzo miły i był ubrany w fartuch laboratoryjny. Wyglądał jak normalny, zwyczajny lekarz. Nikt nie powiedział: „Nawiasem mówiąc, to będzie mała niespodzianka”. Nie miałem pojęcia. Dowiedziałem się o tym razem ze wszystkimi innymi.

W finale The Marvels Monica Rambeau (Teyonah Parris) próbowała zatrzeć rozdarcie między rzeczywistościami i chociaż jej się to udało, utknęła po drugiej stronie rozdarcia, przez co nie mogła dotrzeć do swojego wszechświata. Napisy po filmie rozpoczynają się dokładnie w tym miejscu, gdy Monica budzi się w innej rzeczywistości.

W tej rzeczywistości wita ją superbohater Binary, który tak się składa, że ​​jest alternatywną wersją jej matki, Marii Rambeau . Chociaż Maria jej nie rozpoznaje, zostajemy przywitani przez Bestię Kelseya Grammera, która wyjaśnia, że ​​Monica znalazła się w innej rzeczywistości i tam kończy się film.

Z pewnością intrygujące jest to, że Marvel Studios nie powiadomiło Parrisa o epizodzie przed jego wystąpieniem. Biorąc pod uwagę, że studio borykało się ostatnio z wyciekami, może to równie dobrze stanowić środek bezpieczeństwa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *