„To przejdzie do historii jako 4 niesamowite lata” – Steph Curry twierdzi, że jego kultowa rywalizacja z LeBronem Jamesem jest „niedoceniana”

„To przejdzie do historii jako 4 niesamowite lata” – Steph Curry twierdzi, że jego kultowa rywalizacja z LeBronem Jamesem jest „niedoceniana”

Steph Curry i LeBron James walczyli w finałach NBA przez cztery lata z rzędu, a Curry’s Warriors wygrali trzy z czterech spotkań. W spotkaniu pomiędzy tymi dwoma zespołami w 2016 roku Warriors 73-9 byli świeżo po historycznym sezonie i prowadzili 3-1, jednak James wrócił, by wygrać serię.

W zeszłym sezonie obie drużyny zmierzyły się w drugiej rundzie play-offów NBA, gdy Warriors starali się walczyć jeden po drugim w finałach NBA. Tym razem jednak to James i Lakers zdołali odnieść zwycięstwo, wyznaczając interesujący punkt zwrotny w rywalizacji między dwiema supergwiazdami.

W związku z trwającym sezonem Steph Curry niedawno rozmawiał w filmie dla Sports Illustrated, aby omówić rywalizację z Jamesem. Temat pojawił się podczas gry „Underrated/Overrated”, w której Curry również odniósł się do podcastu Draymonda Greena, żartobliwie nazywając go przereklamowanym, gdy nie jest gościem.

Jeśli chodzi o jego rywalizację z Jamesem, z sentymentem wspominał rywalizację:

„Mam na myśli niedoceniane w tym sensie, że naprawdę trudno będzie znaleźć dwie drużyny, które cztery lata z rzędu będą w finale, tak jak dzieje się w NBA. Więc to przejdzie do historii jako cztery niesamowite lata.”

Golden State Warriors przeciwko LA Lakers – mecz szósty
Golden State Warriors przeciwko LA Lakers – mecz szósty

Co LeBron James powiedział o „rywalizacji” ze Steph Curry?

Bez względu na to, jak to rozegrasz, LeBron James i Steph Curry na zawsze połączą się w historii, podobnie jak Magic Johnson i Larry Bird. Obaj mężczyźni rywalizowali ze sobą na najwyższym poziomie przy tak wielu okazjach, że zaczęli się szanować.

Przed ich pojedynkiem w poprzednim sezonie po sezonie James podzielił się swoimi przemyśleniami na temat sytuacji, chwaląc Curry’ego, jednocześnie wyrażając głęboki szacunek dla supergwiazdy. Jak stwierdził, biorąc pod uwagę szacunek, jaki ma dla Steph Curry, nie ma możliwości, aby ta dwójka była zaciekłymi rywalami:

Golden State Warriors przeciwko Los Angeles Lakers – mecz szósty
Golden State Warriors przeciwko Los Angeles Lakers – mecz szósty

„Mam tylko najwyższy szacunek dla wszystkiego, co był w stanie zrobić na parkiecie. Nie tylko na podłodze, ale także poza nią. Wspaniale jest mieć takich ludzi w tej lidze i dawać przykład kolejnym pokoleniom.

„Jesteśmy dwoma najbardziej rywalizującymi ze sobą graczami, którzy kiedykolwiek grali w tę grę i chcemy wyryć nasze nazwiska w podręcznikach historii tak bardzo, jak to możliwe. Ale granie i robienie tego po swojemu. … Nie mam nic poza największym szacunkiem dla Steph”.

Ponieważ obaj mężczyźni są chętni do powrotu do gry w następnym sezonie i kolejnego biegu po sezonie, tylko czas pokaże, jak potoczą się sprawy między dwiema gwiazdami.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *