„To naprawdę bolało” – Alexander Volkanovski opowiada, jak przeszedł od druzgocącej porażki przez KO z Islamem Machaczewem
Alexander Volkanovski opowiedział, jak to było, gdy próbował otrząsnąć się po zeszłorocznej porażce przez nokaut z Islamem Machaczewem.
„The Great” po raz drugi zmierzył się z Machaczowem w 2023 r., kiedy wkroczył z zaledwie 10-dniowym wyprzedzeniem na galę UFC 294. Pomimo braku przygotowań niektórzy fani spodziewali się kolejnej walki, takiej jak ich pierwsza walka, która zakończyła się aby wygrać Walkę Roku 2023.
Na nieszczęście dla Australijczyka okazało się to jednak niczym innym, jak w pierwszej rundzie Makhaczow wykonał niszczycielskie kopnięcie w głowę, które rzuciło go na płótno i doprowadziło do końca walki.
Wynik był, co zrozumiałe, trudny do przyjęcia dla Volkanovskiego , ponieważ poniósł on swoje jedyne dwie porażki w UFC z tym samym przeciwnikiem i w tym samym roku.
Teraz Volkanovski ma powrócić do swojej dywizji, kiedy w najbliższy weekend będzie bronił tytułu wagi piórkowej przeciwko Ilii Topurii na UFC 298.
Przed walką 35-latek rozmawiał z mainevent. Podczas wywiadu opowiedział, jak to jest radzić sobie z taką porażką podczas przygotowań do nowej walki. Powiedział:
„Całkowicie ruszyłem dalej. To jedna dobra rzecz we mnie, gdy tylko mam przed sobą pracę lub cel, to wszystko, jestem zamknięty w sobie. Tak było… Mogłem ruszyć dalej, ale to było tylko dla we właściwym czasie… Oczywiście nie lubię przegrywać, to naprawdę bolało, ale jednocześnie staram się rzucać sobie wyzwania i robić coś, co zawsze było trudnym zadaniem.
Tutaj znajdziesz komentarze Alexandra Volkanovskiego (1:10):
Alexander Volkanovski prognozuje swoją walkę z Ilią Topurią na UFC 298
Alexander Volkanovski ma nadzieję po raz szósty obronić swój tytuł wagi piórkowej, stając twarzą w twarz z Ilią Topurią na gali UFC 298, która odbędzie się 17 lutego w Honda Center w Anaheim w Kalifornii.
W okresie przygotowań do starcia Topuria regularnie wypowiadał się na temat śmieci Volkanovskiego w związku z przegraną z Islamem Machaczewem i faktem, że ma on 35 lat. „El Matador”, który ma 28 lat, uważa, że teraz nadszedł jego czas na szczycie dywizji.
Volkanovski niedawno zakończył ostatnią sesję treningową przed wyjazdem do Stanów Zjednoczonych, a na swoim kanale YouTube omawiał Topurię i swoje śmieciowe rozmowy. Następnie Australijczyk zdecydował się podać swoje przewidywania dotyczące walki:
Prognozy są takie, że dam mu dobrą lekcję. Będzie zawstydzony, zje niektóre ze swoich słów.
On dodał:
„Jest młody, jest pewny siebie, a ja go upokorzę. Odzyskuje siły i zaczyna działać po tym, jak solidnie go walnę”.
Tutaj znajdziesz komentarze Alexandra Volkanovskiego (4:43):
Dodaj komentarz