„Dzięki Bogu” – fani odetchnęli z ulgą po tym, jak UFC w wadze lekkiej potwierdziło, że nie będzie walczył z Tonym Fergusonem w następnej walce
Zawodnik UFC w wadze lekkiej potwierdził, że nie wejdzie do oktagonu, aby w jego nadchodzącej walce zmierzyć się z Tonym Fergusonem.
Matt Frevola wzbudził ostatnio entuzjazm w społeczności MMA, kiedy drażnił się ze swoimi fanami w programie X w sprawie podpisania kontraktu na jego następną walkę. Za pomocą animowanego GIF-u Frevola wyraził swoje wyczuwalne podekscytowanie tym, co pozornie czeka nas w oktagonie.
Pod wpływem ciekawości entuzjastów MMA odnośnie wskazówek na temat potencjalnego przeciwnika, „The Streamrolla” odpowiedział:
„Czasami musisz uczynić swoich idoli rywalami ✊🏻 ⚔️ 🔥”
Dla jasności spekulacji stwierdził, że „El Cucuy” nie wchodzi w grę w jego następnej walce:
„To nie jest Tony, lol.”
Sprawdź posty Matta Frevoli poniżej:
Fani zareagowali na potwierdzenie Frevoli niezliczoną ilością reakcji.
Jeden z fanów napisał:
„Dzięki Bogu 😂😂”
Inny napisał:
„Cholera, prawie dostałem zawału serca”.
Sprawdź więcej reakcji poniżej:
„Teraz coraz bardziej martwię się o Tony’ego Fergusona, zawsze będę jego wielkim fanem. Cieszę się, że potwierdziłeś, że z nim nie walczysz. Gdyby to był PRIME Tony Ferguson!?!?! O BOŻE, TAK, PRÓBOWALIBYŚCIE WZAJEMNIE ZNISZCZYĆ!!!”
Niegdyś uznawany za dominującą siłę w kategorii do 155 funtów, „El Cucuy” zaliczył passę 12 zwycięstw z rzędu, zapewniając po drodze tymczasowe mistrzostwo.
Jednak losy Fergusona uległy zmianie, gdy w maju 2020 roku poniósł porażkę z Justinem Gaethje na gali UFC 249, gwałtownie kończąc passę niepokonanych. Obecnie jest powiązany z rekordem tej organizacji pod względem najdłuższej passy porażek, ponosząc siedem porażek z rzędu.
Tony Ferguson ucina rozmowy na temat emerytury
Po swojej jednogłośnej decyzji o porażce z Paddym Pimblettem na gali UFC 296 w grudniu, Tony Ferguson stanął przed presją ze strony części społeczności MMA, w tym dyrektora generalnego UFC Dany White, aby rozważył odejście ze sportu.
Podczas swojego niedawnego wystąpienia w JAXXON PODCAST „El Cucuy” odrzucił dyskusje na temat emerytury i obiecał kontynuować walkę, dopóki nie będzie to fizycznie niezdolne:
„Już pierdolę Hall of Fame, stary. Oni już to, kurwa, wiedzą. Nie odchodzę na emeryturę. Za każdym razem, gdy zostanę zraniona, wracam z pieprzoną zemstą, ponieważ, jak powiedziałem, za to dostajesz klapsa w twarz, ponieważ jedyną osobą, która może to dla nas zrobić, jesteśmy my sami. Nikt nam nie będzie mówił, co do cholery mamy robić.
On dodał:
„Będę walczył, aż odpadną koła. K**wa, odchodzę na emeryturę, koleś. Jeśli jesteś zawodnikiem najdłużej, ja jestem sportowcem uprawiającym trzy dyscypliny sportowe.
Sprawdź komentarze Tony’ego Fergusona poniżej (1:01:34):
Dodaj komentarz