Pochodzenie etniczne Teofimo Lopeza: Wszystko o narodowości boksera superlekkiego
Teofimo Lopez jest gotowy do obrony swoich tytułów WBO i magazynu Ring Magazine w 12-rundowym pojedynku z Jamaine Ortizem, który odbędzie się dziś wieczorem (czwartek, 8 lutego) w Michelob Ultra Arena w Las Vegas w stanie Nevada.
Lopez urodził się w lipcu 1997 r. na Brooklynie w stanie Nowy Jork, a jego rodzinne korzenie wywodzą się z Hondurasu, miejsca urodzenia obojga jego rodziców. Wyemigrowali do Stanów Zjednoczonych z aspiracjami zapewnienia lepszej przyszłości swojej rodzinie. Podczas swojej kariery amatorskiej „The Takeover” reprezentował także Honduras, co odzwierciedla jego powiązania z krajem.
Lopez po raz pierwszy stanął na zawodowym ringu w 2016 roku, walcząc przez cztery rundy z Ishwarem Siqueirosem. Zapewnił sobie zwycięstwo, szybko znokautując Siqueirosa w drugiej rundzie. Utrzymując dobrą passę, Lopez zaliczył passę 15 zwycięstw z rzędu.
„The Takeover” będzie bronił tytułu po raz pierwszy od czasu, gdy w czerwcu ubiegłego roku został mistrzem świata w wadze dwóch wag dzięki zwycięstwu nad Joshem Taylorem. To zwycięstwo było jego trzecim zwycięstwem z rzędu po pamiętnej porażce niejednogłośną decyzją z George’em Kambososem Jr. w listopadzie 2021 roku.
Został mistrzem IBF w wadze lekkiej, pokonując Richarda Commeya w 2019 r., a do swojej kolekcji dodał tytuły WBA, WBO i Ring Magazine, pokonując Wasilija Łomaczenkę w październiku 2020 r. Lopez może się obecnie poszczycić zawodowym rekordem 19-1, a przed nim 13 zwycięstw. Nokaut.
Teofimo Lopez potwierdza groźbę Jamaine’a Ortiza
Wydawało się, że Teofimo Lopez osiągnął status supergwiazdy po pokonaniu Wasilija Łomaczenki. Zwycięstwo było tak imponujące, że utrata pierwszej obrony tytułu na rzecz George’a Kambososa Jr. 13 miesięcy później wydawała się nieprawdopodobna. Jednak dokładnie tak się stało, gdy Australijczyk pokonał Lopeza i zapewnił sobie tytuł.
W niedawnym wywiadzie dla Boxing Scene „The Takeover” podkreślił, że wyciągnął cenne wnioski z przeszłych doświadczeń i podjął kroki, aby uniknąć powtarzania podobnych błędów w swoich przygotowaniach do walki z Jamainem Ortizem :
„W tej chwili skupiamy się tylko na tym, co mamy do zrobienia. Zmierzy się z Jamainem Ortizem. To jest obecnie główna sytuacja. Nie mogę przejść obojętnie obok tego gościa. Nie mogę popełnić tych samych błędów, które popełniłem przed swoimi poprzednimi walkami. I w tej chwili tylko o to chodzi.”
On dodał:
„Wiesz, muszę sobie przypominać każdego dnia i każdej nocy, że to najtwardszy facet, z jakim przyjdzie mi się zmierzyć. To najtwardszy facet. Ten facet tutaj niszczy wszystko, na co tak ciężko pracowałem, więc nie oddam tego nikomu tak łatwo.
Dodaj komentarz