„Napięcie i wzdrygnięcie, jakby to była scena z Biura” – Andrey Rublev żartuje, że jest „prawdziwym ojcem” córki Daniila Miedwiediewa bawi fanów
Dowcipne komentarze Andrieja Rublowa na temat tego, że jest „prawdziwym ojcem” córki Daniiła Miedwiediewa, wywołały ciekawe reakcje fanów tenisa w Internecie.
Rublow i Miedwiediew grają obecnie w drużynie Team Eagles w pokazowym turnieju World Tennis League odbywającym się w Abu Zabi. W czwartek (21 grudnia) Rosjanie wraz z Sofią Kenin i Mirrą Andreevą zmierzyli się z Team Kites.
Po meczu dziennikarz zapytał Rublowa o jego związek z Miedwiediewem, wskazując, że jest on ojcem chrzestnym córki kolegi Rosjanina, Alisy.
Rublev żartobliwie odpowiedział, że jest odwrotnie, ponieważ on jest prawdziwym ojcem, a Miedwiediew jest ojcem chrzestnym Alisy.
„Ja jestem prawdziwym ojcem, on [Miedwiediew] jest ojcem chrzestnym” – powiedział Rublow.
Podczas gdy Miedwiediew, który podczas wywiadu siedział za Rublowem, cicho odpowiedział na przekomarzanie się, jego żona Daria z trudem powstrzymywała się od śmiechu .
W mediach społecznościowych fani podzielili się swoimi przemyśleniami na temat zdarzenia. Jeden z fanów wyraził opinię, że „cringe” odcinek przypomina scenę z amerykańskiego serialu „The Office”.
„Lmao. Napięcie i wzdrygnięcie, gdy to powiedział, sprawiły, że poczułam się jak scena z „Biura” – napisała fanka na Reddicie.
Inny użytkownik uznał, że Miedwiediew i jego żona zareagowali niezwykle kontrastowo na żart Rublowa.
„Med nie przyjął tego dobrze, a jego żona może trochę za dobrze” – czytamy w komentarzu.
Inny fan, widząc stonowaną reakcję Miedwiediewa, zażartował, że Rosjanin zastanawiał się, czy Rublow tylko sobie żartował, czy nie.
„Miedwiediew wygląda, jakby zastanawiał się, czy Rublow żartuje, czy nie” – napisali.
Oto kilka innych reakcji fanów na Reddicie:
„Trochę się z tego śmieję” – Daniił Miedwiediew o pozostaniu blisko Andrieja Rublowa po spotkaniu z nim w trasie
Daniil Miedwiediew stwierdził, że utrzymuje bliskie relacje z Andriejem Rublowem nawet po tym, jak narażali się na wzajemne porażki podczas tournee. W niedawnym wywiadzie 27-latek powiedział, że potrzebuje nie więcej niż kilku godzin, aby dojść do siebie po meczu i śmiać się z tego ze swoimi przeciwnik.
„Ogólnie rzecz biorąc, potrzebuję około godziny. Zależy od meczu. Czasem dwa. Czasem 30 minut. Trochę się z tego śmieję. Na pewno będę zawiedziony, ale mogę z ludźmi rozmawiać, śmiać się z tego” – powiedział Miedwiediew.
Miedwiediew utrzymywał jednak, że na boisku nie ma miejsca na przyjaźń, a najważniejsze jest zwycięstwo.
„Szczerze mówiąc, na korcie, dla mnie na korcie nie istnieją przyjaciele i wrogowie. Po prostu staram się wygrać mecz. Nie myślę o niczym innym – dodał.
Daniil Miedwiediew rozpocznie swój nadchodzący sezon od Australian Open, z którego w zeszłym roku odpadł w trzeciej rundzie. Tymczasem Andrey Rublev ma zamiar dać z siebie wszystko podczas turnieju Hong Kong Open, który rozpocznie się 1 stycznia.
Dodaj komentarz