„Tenis uczynił moje życie pięknym, ale ucieczka też coś zrujnowała” – Martina Navratilova o wyjeździe z Czech
Martina Navratilova została odznaczona srebrnym medalem przewodniczącej Senatu w swoim kraju urodzenia, Czechach. Według szefa izby wyższej, Milosa Vystrcila, komisja doceniła nie tylko osiągnięcia sportowe legendy tenisa, ale także jego pracę poza kortem.
Navratilova, wzruszona powrotem do domu, udzieliła szczerego wywiadu dla iSport, odnosząc się do swojej kariery tenisowej, pozycji politycznych i wspominając trudne lata, kiedy była zmuszona opuścić ówczesną autorytarną Czechosłowację.
Zapytana, czy czegoś żałuje, Navratilova powiedziała, że żałuje, że musiała opuścić swój kraj. 18-krotna zwyciężczyni Wielkiego Szlema powiedziała, że chociaż tenis zapewnił jej piękne życie, opuszczenie domu odbiło się również na jej życiu osobistym i rodzinnym.
„Często jestem pytana, czy czegoś żałuję” – powiedziała Martina Navratilova. „Żałuję tylko, że musiałem zrobić ten krok. Tenis uczynił moje życie pięknym, ale konieczność ucieczki też coś zrujnowała”.
„Człowiek nie zdaje sobie sprawy, jak to się potoczy z innymi ludźmi w pobliżu. Moja siostra bardzo cierpiała, o moich rodzicach nawet nie będę wspominać – dodała.
Martina Navratilova, zmęczona totalitarną polityką Czechosłowacji, która zmusiła ją do zawieszenia kariery tenisowej i rezygnacji z dużej części zarobków, w 1975 roku wystąpiła o azyl w USA .
„Sytuacja jest z pewnością wielokrotnie lepsza” – Martina Navratilova o tenisie w Czechach
Koncentrując się na obecnym scenariuszu, Martina Navratilova powiedziała, że cieszy się, że tenis w Czechach stał się bardziej międzynarodowy.
Obserwowanie rosnącej liczby utalentowanych tenisistów wyjeżdżających z kraju jej urodzenia, Navratilova powiedziała, sprawiło jej ogromną radość.
„Cieszę się, że tenis i sport są bardziej międzynarodowe” — powiedziała Martina Navratilova. „Żeby coraz więcej dzieci miało szansę uprawiać sport, wspinać się na szczyty i wygrywać.”
Navratilova powiedziała, że chociaż sytuacja jest znacznie lepsza, ponieważ żadne dziecko nie jest zmuszane do opuszczenia swojego kraju, w niektórych obszarach wciąż jest miejsce na poprawę.
„Ale wciąż są tacy, którzy nie mają takiej możliwości. Więc z pewnością jest miejsce na ulepszenia” – kontynuowała. „Ale sytuacja jest z pewnością wielokrotnie lepsza niż za moich czasów. Przynajmniej teraz żadne dzieci nie muszą uciekać z Czech”.
Dodaj komentarz