„Koledzy z drużyny nie powinni być przyjaciółmi”: szef Haas F1 wyjaśnia, dlaczego kruchy związek Kevina Magnussena i Nico Hulkenberga jest dobrą rzeczą
Szef zespołu Haas, Guenther Steiner, uważa, że stosunki Kevina Magnussena i Nico Hulkenberga nie powinny być zbyt przyjazne, po prostu dlatego, że jako koledzy z zespołu muszą ze sobą konkurować i popychać się do przodu.
W rozmowie z The Guardian Steiner natychmiast wyjaśnił, że członkowie zespołu nie powinni być przyjaciółmi, ale raczej rywalami, popychając siebie nawzajem i samochód do maksimum. Powiedział:
„W tej chwili dogadują się całkiem nieźle, ale zawsze powtarzam, że koledzy z drużyny nie powinni się przyjaźnić, bo wtedy konkurencja odchodzi. Muszą rywalizować, aby wydobyć z samochodu to, co najlepsze dla zespołu”.
Ponadto mówił o trudnych relacjach między Kevinem Magnussenem i Nico Hulkenbergiem oraz o tym, jak kilka lat temu rozwiązali swoje różnice. Ujawnił również, jak rozmawiał z Magnussenem o dołączeniu Niemca do zespołu. Według Steinera duński kierowca był szczęśliwy, że Hulkenberg jest kolegą z zespołu. Szef Haas dodał:
„Nie spotykają się razem w wolne weekendy, ale kilka lat temu oczyścili atmosferę. Rozmawiałem z Kevinem, ponieważ chciałem się upewnić, że nie ma już między nimi wrogości, a on powiedział: „Bardzo się cieszę, że Nico jest kolegą z zespołu, ponieważ jest bardzo dobrym kierowcą”. Więc dla mnie to było OK.
Nic dziwnego, że obaj kierowcy F1 rywalizowali ze sobą w tabeli pomocy i stoczyli kilka bitew na słowa poza torem. Chociaż obecnie są w dobrych stosunkach, tylko czas pokaże, jak zareagują, jeśli i kiedy będą mieli ze sobą bliski wyścig lub incydent.
Kevin Magnussen z przyjemnością zostanie w przyszłości w firmie Haas
Kevin Magnussen niedawno zastanawiał się nad swoim czasem spędzonym w F1 i tym, jak stopniowo spełniał swoje marzenie o ściganiu się w tym sporcie. Później pochwalił Haasa za danie mu wspaniałej okazji. Duński kierowca chce pracować nad przyszłością zespołu i być jego częścią na dłuższą metę. Powiedział:
„Jestem we wspaniałym zespole wspaniałych ludzi i często mam okazję ścigać się w czołówce. Miałem wiele możliwości w Haas i widzę wspaniałą przyszłość dla zespołu. Mam wielką nadzieję, że będę tego częścią i dożyję, aby zobaczyć owoce całej ciężkiej pracy i postępów, które są obecnie czynione”.
Kevin Magnussen dołączył do zespołu zaraz po tym, jak Nikita Mazepin został zwolniony z F1. Od tego czasu prezentuje całkiem przyzwoite występy.
Dodaj komentarz