„Zespół złamał wolę trenera”: fani NBA reagują, gdy Steve Clifford ustępuje ze stanowiska Hornets HC i przechodzi do pracy w biurze
Trener w NBA to wymagająca rola, o czym niedawno przekonał się były trener Charlotte Hornets, Steve Clifford. Jak poinformował Adrian Wojnarowski z ESPN, Clifford ogłosił rezygnację z funkcji głównego trenera. Będzie nadal prowadził zespół przez pozostałe siedem meczów sezonu, a ostatni mecz rozegra przeciwko Cleveland Cavaliers 14 kwietnia 2024 r.
Pomimo zdecydowanych rozważań ze strony wiceprezesa wykonawczego Hornets ds. operacji koszykarskich, Jeffa Petersona, dotyczącego sprowadzenia go z powrotem na sezon zasadniczy 2024–2025, Clifford ostatecznie zdecydował, że w najlepszym interesie wszystkich zaangażowanych osób będzie, aby ktoś inny przejął odpowiedzialność. Uważał, że kolejny sezon składający się z 82 meczów nie jest zgodny z jego osobistymi preferencjami.
W odpowiedzi na ten raport wielu kibiców NBA wyraziło swoje przemyślenia w tej sprawie na X.
„Zespół złamał jego wolę trenowania”.
Uniwersytet NBA (@NBA_University) podkreślił znaczenie zmiany kulturowej w organizacji Charlotte Hornets po odejściu Steve’a Clifforda.
„Proszę, zdobądźmy nowy głos w Charlotte. Po raz pierwszy od dłuższego czasu pojawiła się nadzieja. Nie ma potrzeby kolejnego bieżnikowania”.
„W międzyczasie Sean Barnard, dobrze poinformowany analityk NBA, wyraził współczucie kierownictwu zespołu w związku z tym, jak postąpił z Cliffordem, pracując z ograniczonym składem”.
„Szerszenie, w końcu go złamały. Szczerze mówiąc, współczuję Steve’owi Cliffordowi, wiele razy go krytykowano w tej organizacji.
W odpowiedzi na komentarz użytkownik X Csb (@itsCSB_) stwierdził, że Clifford był wyczerpany ciągłym zajmowaniem się tym samym problemem.
– Można było zauważyć, że miał już dość tego całego lmao.
Co zaskakujące, pomimo zmiany ról NBA Trade Finder (@NBATradeFinder) zachował optymizm, jeśli chodzi o przyszłość Hornets, ponieważ Clifford pracuje obecnie w biurze.
„Zawsze byłem wielkim fanem Cliffa i myślę, że Hornets radzą sobie dobrze, utrzymując go na stanowisku głównego napastnika – tej drużynie wciąż jest daleko od rywalizacji, ale Cliff naprawdę pomógł niektórym z tych młodych chłopaków w rozwoju”.
Ponadto The Ball Street Journal (@W3KNOWBALL) zaproponował, że najodpowiedniejszym kandydatem do tego zespołu będzie trener o twardym nastawieniu i młodszym wieku.
„Zatrudnij do tej grupy kogoś młodego, ale twardego. Potrzebuję wynająć homerun.
Na koniec użytkownik Jay (@ItsjusJasson) zalecił rozważenie kandydatury Marka Jacksona na to stanowisko.
„Wiem, że to nazwisko pojawia się co roku i rozumiem szepty, dlaczego prawdopodobnie nie zostanie ponownie głównym trenerem, ale Mark Jackson może naprawić to gówno w Charlotte”.
Tożsamość kolejnego autokaru w Charlotte jest wciąż nieznana. Biorąc pod uwagę ich zmagania jako franczyza, jasne jest, że jeśli mają nadzieję odnieść sukces w lidze, konieczne są niezbędne zmiany i zmiany kulturowe.
Potencjalne zastępstwa na wolnym stanowisku głównego trenera w Charlotte Hornets
Dowiedziawszy się o rezygnacji Steve’a Clifforda z funkcji głównego trenera Hornets, Adrian Wojnarowski z ESPN ujawnił, że organizacja przygotowała już listę potencjalnych kandydatów na nadchodzący sezon.
Na to stanowisko szczególnie liczą się asystenci trenerów Charles Lee z Boston Celtics, Jordi Fernandez z Sacramento Kings, Chris Quinn z Miami Heat i Kevin Young z Phoenix Suns. Należy zaznaczyć, że lista ta nie jest jeszcze ostateczna i może ulec zmianie. Jednak obecnie rozważa się kandydaturę tych czterech trenerów.
Bez wątpienia jest to pozytywne posunięcie dla zespołu Charlotte, ponieważ dąży on do optymalizacji umiejętności swoich zawodników oraz wspierania ich wzrostu i rozwoju.
Dodaj komentarz