Taylor Swift dała pracownikowi stadionu Bills 100 dolarów napiwku po tym, jak zobaczyła, jak Travis Kelce zabija Buffalo: raport
Taylor Swift była w niedzielny wieczór na stadionie High Mark, aby oglądać, jak Travis Kelce i Kansas City Chiefs pokonują Buffalo Bills w rundzie dywizji. Piosenkarza widziano w apartamencie wraz z rodzicami Donną i Edem Kelce, a także bratem Jasonem Kelce i szwagierką Kylie.
Pracownica stadionu High Mark niedawno ujawniła swoją interakcję ze Swiftem po meczu. Jerris Rainey, która pracuje przy sprzedaży biletów w klubie Toyota na stadionie High Mark, powiedziała przedstawicielowi ABC w Buffalo, że Swift zapytała, czy może dać jej napiwek. Następnie dała jej 100 dolarów, podziękowała i zaproponowała, że zrobi zdjęcie z pracownikiem.
„Ona jest słodka. Bardzo rzeczowo… dała mi 100 dolarów i zapytała, czy chcę zrobić sobie z nią zdjęcie.
Rainey udostępniła portalowi informacyjnemu swoje zdjęcie z Taylor Swift. Tak się składa, że jest także fanką Swifta i miała nadzieję, że chociaż rzuci na nią okiem podczas gry. Najwyraźniej nie spodziewała się rozmowy, która potem nastąpiła.
Piosenkarkę widziano także, jak dawała napiwki pracownikom na stadionie Gillette w grudniu, po tym, jak Kansas City Chiefs pokonali New England Patriots. Miły gest, będący wyrazem jej uznania dla wszystkich pracowników biorących udział w dniu meczu.
Taylor Swift zauważa plakat „rozproszony mem” wykonany przez fana Billsa
Niektórzy fani Buffalo Bills nie byli zbyt gościnni wobec Taylor Swift, kiedy przybyła, aby wspierać Travisa Kelce’a i the Chiefs. Były plakaty przedstawiające jej spalanie podczas tylnych drzwi Bills Mafia, a jeden z młodych fanów stworzył swoją wersję wirusowego „rozproszonego mema”, aby zwrócić jej uwagę.
Gdy Swift wchodziła na stadion, fan trzymał plakat, a moment uchwycił osobowość internetowa Joe Pompliano. Plakat przedstawiał Swifta i Kelce, ale ona spoglądała wstecz na Josha Allena.
Taylor Swift zerknęła na plakat, przechodząc z grupą przyjaciół na stadion. Jeśli chodzi o ciasną końcówkę Chiefs, miał on dwa przyłożenia, gdy Kansas City zwyciężyło 27-24 z Bills, którzy przez kilka ostatnich sezonów byli ich posezonowym rywalem.
Kelce i Mahomes są teraz klasą samą w sobie, wyprzedzili Toma Brady’ego i Roba Gronkowskiego pod względem największej liczby przyłożeń duetu w historii posezonowej.
Dodaj komentarz