Takeru Segawa dokucza „następnej wielkiej walce”: czy Rodtang może być następny?

Takeru Segawa dokucza „następnej wielkiej walce”: czy Rodtang może być następny?

Japońska supergwiazda kickboxingu, Takeru Segawa, odniosła zwycięstwo nad „buldogiem brytyjskim” Baileyem Sugdenem o wakujące tytuły ISKA i KGP K-1 World w wadze lekkiej (-61 kg) na MTGP Impact w Paryżu w ubiegłą sobotę, 24 czerwca.

Mistrz trzech kategorii K-1 w kickboxingu wykonał spektakularne kopnięcie głową w piątej rundzie i wygrał przez techniczny nokaut. Po swoim zwycięstwie Takeru udał się na Instagram, aby podzielić się swoimi przemyśleniami na temat swojego występu, wraz z klipem nokautu.

https://www.instagram.com/p/Ct8umgYpHCc/

31-letni Japończyk, uderzający sensator, napisał swój podpis w swoim ojczystym języku, co w luźnym tłumaczeniu oznacza:

„Pierwszy kontrakt na 61 kg, system 5R, wyzwanie za granicą. Chociaż miałem swoje wyzwania, jakie wspaniałe doświadczenie miałem. Przygotowania do następnej wielkiej walki. Nadejdzie od silniejszych.

Gwiazda tak wielka jak Takeru Segawa z pewnością będzie miała w kolejce równie duże walki, a 31-latek zmierza do ONE Championship, gdzie czeka mnóstwo wyzwań. Takeru podpisał kontrakt z ONE Championship na początku tego roku, trafiając na pierwsze strony gazet, dołączając do największej na świecie organizacji sztuk walki.

Gdy Takeru wejdzie na ring ONE Championship, ma wiele opcji , w tym walki z takimi elitami jak Jonathan Haggerty, Petchtanong Petchfergus i Superlek Kiatmoo9. Ale tym, co zaintrygowało fanów, jest potencjalna rozgrywka z JEDNYM mistrzem świata Muay Thai w wadze muszej Rodtangiem „The Iron Man” Jitmuangnonem.

Walka Takeru Segawa vs. Rodtang byłaby absolutnie masowa, a według prezesa i dyrektora generalnego ONE Championship, Chatri Sityodtong, zapaliłaby całą Japonię.

Gdyby ta walka została zorganizowana, byłaby to prawdopodobnie największa walka w historii kickboxingu. Zarówno Takeru , jak i Rodtang wyrazili chęć zmierzenia się ze sobą w ONE Championship, więc to tylko kwestia czasu, zanim w końcu połączą rogi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *