Badanie sugeruje, że test śliny może pomóc w diagnozowaniu chorób serca

Badanie sugeruje, że test śliny może pomóc w diagnozowaniu chorób serca

Naukowcy twierdzą, że proste badanie śliny może wykryć najwcześniejsze oznaki chorób układu krążenia, sygnalizując potencjalny postęp w diagnostyce tej choroby.

Badanie , które opublikowano w czasopiśmie Frontiers in Oral Health, wykazało korelację między podwyższoną liczbą białych krwinek a upośledzonym rozszerzeniem wywołanym przepływem, które jest zwiastunem choroby tętnic .

Jak wiadomo, zapalenie przyzębia, które jest powiązane z chorobami serca, może potencjalnie wynikać z zapalenia dziąseł. W świetle tego grupa badaczy postanowiła sprawdzić, czy płukanie jamy ustnej może również przewidywać, czy grupa pacjentów będzie narażona na ryzyko rozwoju chorób serca. Zespół ocenił liczbę białych krwinek w ślinie, która jest oznaką zapalenia dziąseł.

Trevor King, współautor badania, powiedział:

„Nawet u młodych, zdrowych dorosłych niski poziom ładunku zapalnego w jamie ustnej może mieć wpływ na zdrowie układu krążenia – jedną z głównych przyczyn zgonów w Ameryce Północnej”.

Jak przeprowadzono badanie dotyczące testów śliny?

Niedawne badanie łączy badanie śliny ze zdrowiem serca.  (Zdjęcie za pośrednictwem Pexels/Los Muertos)
Niedawne badanie łączy badanie śliny ze zdrowiem serca. (Zdjęcie za pośrednictwem Pexels/Los Muertos)

W badaniu wzięło udział 28 osób niepalących w wieku od 18 do 30 lat, bez chorób współistniejących i leków zwiększających ryzyko chorób układu krążenia oraz bez historii chorób przyzębia. Przed pójściem do laboratorium poinstruowano ich, aby pościli przez sześć godzin, pijąc wyłącznie wodę .

Naukowcy zidentyfikowali dwa kluczowe markery ryzyka sercowo-naczyniowego: rozszerzenie zależne od przepływu, które mierzy, jak dobrze tętnice mogą się rozszerzać, aby umożliwić większy przepływ krwi , oraz prędkość fali tętna, która może mierzyć sztywność tętnic. Oceniają one bezpośrednio stan tętnic: ryzyko chorób sercowo-naczyniowych u pacjentów wzrasta w przypadku sztywnych i dysfunkcyjnych tętnic.

Uczestnicy laboratorium przeczyścili usta najpierw wodą, a następnie roztworem soli fizjologicznej pobranym do analizy. Następnie uczestnicy leżeli na kolejne 10 minut, aby badacze mogli zmierzyć ciśnienie krwi , rozszerzenie zależne od przepływu i prędkość fali tętna. Następnie wykonano elektrokardiogram każdego uczestnika.

Jakie były ustalenia?

Pacjenci dbający o higienę jamy ustnej mogą być narażeni na ryzyko chorób układu krążenia.  (Zdjęcie za pośrednictwem Pexels/Freestockorg)
Pacjenci dbający o higienę jamy ustnej mogą być narażeni na ryzyko chorób układu krążenia. (Zdjęcie za pośrednictwem Pexels/Freestockorg)

Naukowcy odkryli silny związek między podwyższonym poziomem białych krwinek w ślinie a niewystarczającym rozszerzeniem wywołanym przepływem, co wskazuje, że u tych osób ryzyko chorób sercowo-naczyniowych może być wyższe . Liczba białych krwinek i prędkość fali tętna nie korelowały, co wskazuje, że nie zaobserwowano jeszcze żadnego długoterminowego wpływu na stan tętnic.

Według hipotezy badaczy stan zapalny jamy ustnej może przedostać się do układu naczyniowego i wpływać na zdolność tętnic do wytwarzania tlenku azotu, co osłabia ich zdolność do reagowania na zmiany w przepływie krwi. Większa liczba białych krwinek może skutkować większą dysfunkcją naczyń.

Trevor King podkreślił znaczenie swoich odkryć oraz znaczenie utrzymywania doskonałej higieny jamy ustnej i częstych wizyt u dentysty, szczególnie w świetle nowych badań.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *