„Ukradli to dubom” – nowa stylizacja koszulki Timberwolves spotyka się z mieszanymi reakcjami fanów NBA
Uwagę fanów przykuła nowa „City Edition” koszulki Minnesota Timberwolves na sezon 2023-24. Koszulki mają na celu uczczenie krajobrazu stanu i popularności jezior w okolicy.
Chociaż trzymają się niebieskiego motywu kojarzonego z klubem, koszulki spotkały się z mieszanymi reakcjami na ich premierę w mediach społecznościowych.
Koszulka może nie jest najbardziej pożądana wśród koszulek NBA na całym świecie, ale dzięki wschodzącej gwieździe, takiej jak Anthony Edwards, mogą wkrótce spodziewać się wzrostu sprzedaży. To, czy jest to jedna z takich koszulek do pożądania, nie jest jednogłośną decyzją, jeśli reakcje na Twitterze mają przejść.
Porównania do koszulek Golden State Warriors i Mavericks z przeszłości z pewnością zostały zauważone przez opinię publiczną. Ogólny konsensus wydaje się być zgodny co do tego, że nowe ubrania Timberwolves są czyste – ale to nie znaczy, że wszyscy je jeszcze lubią.
Koszulka Minnesota Timberwolves nie znajduje się w pierwszej dziesiątce pod względem sprzedaży w NBA
Timberwolves nie są franczyzą historycznej chwały ani sukcesu. Oczywiście ich atrakcyjność nie przekroczyła tak bardzo granic i nie są zbyt popularni.
Koszulki Timberwolves nie znajdują się w pierwszej dziesiątce najlepiej sprzedających się koszulek NBA w latach 2022-23. Pomimo obecności trzech gwiazdorskich graczy, drużynie nie udało się zwiększyć sprzedaży koszulek w ostatnich sezonach.
Nowa, dziwaczna koszulka przedstawia się jako wyprawa do ogólnej kultury streetwearowych koszulek. Z odmłodzonym Anthonym Edwardsem na czele szarży na lata 2023-24, może to być rok, w którym Timberwolves lub jedna z ich gwiazd sprawią, że koszulki będą sprzedawać się na całym świecie.
Dodaj komentarz